Ilona Kucińska w końcu nie wytrzymała. Jej rozwód z Jarosławem Boberkiem był jednym z najgłośniejszych w branży
Nie ma parcia na sławę
On robił karierę, grając w serialach komediowych i zajmując się dubbingiem, ona zazwyczaj kryła się w jego cieniu. Przyznawała, że nie ma parcia na sławę; grywała w teatrze, pojawiała się gościnnie w produkcjach telewizyjnych i, podobnie jak mąż, użyczała głosu w rozmaitych animacjach. Nigdy nie przeszkadzało jej, że nie dorównała popularnością małżonkowi; realizowała się w swoich projektach, zajmowała się domem i wychowywała dwóch synów.
Kilka lat temu w mediach pojawiła się informacja, że Boberek zagustował w towarzystwie innej kobiety. Wówczas sytuacja rozeszła się po kościach. Jednak Kucińska w końcu przestała przymykać oka na romans męża. Ich rozwód był jednym z najgłośniejszych w branży.