Janusz Zakrzeński

Aktor teatralny i filmowy. Polacy najbardziej zapamiętali go z roli marszałka Józefa Piłsudskiego w corocznych historycznych inscenizacjach teatralnych.

Obraz

Janusz Stanisław Zakrzeński urodził się 8 marca 1936 roku w Przededworzu. Jego ojciec w okresie I wojny światowej służył w 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich. W 1945 roku rodzina wyjechała z rodzinnego dworu na tzw. Ziemie Odzyskane. Po uwięzieniu ojca, rodzinę utrzymywała matka, śpiewaczka operowa, która dzięki pomocy Krystyny Jamroz dostała etat w Operze Wrocławskiej.

W 1953 roku Zakrzeński rozpoczął studia medyczne. Równolegle podjął też pracę sanitariusza. Po dziewięciu miesiącach w Pogotowiu Ratunkowym, zdecydował jednak zmienić kierunek kształcenia i rozpoczął studia aktorskie. W roku 1960 skończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie.

Był aktorem Teatru Starego w Krakowie, Teatru Narodowego w Warszawie, Teatru Nowego w Warszawie, a od 1967 roku związany był z Teatrem Polskim w Warszawie, w którym jeszcze dzień przed tragedią w Smoleńsku grał w spektaklu “Dżuma”. Miał wiele wybitnych ról w Teatrze Polskiego Radia.

Na ekranie zadebiutował w roku 1958 w filmie ”Kalosze szczęścia”. Łącznie zagrał ponad 50 ról w filmach i serialach, m.in. „Popiołach”, „Stawce większej niż życie”, „Epilogu Norymberskim”, „Czarnych chmurach”, „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz”, „Misiu”, „Polonii Restitucie”, „Tumorze” Witkacego, „Epizodzie Berlin-West”. W ostatnich latach często odtwarzał (także na uroczystościach rocznicowych) postać marszałka Józefa Piłsudskiego.

Okresem najbardziej intensywnej pracy aktora były lata 70. i 80., kiedy to wystąpił w wielu ważnych obrazach. Jedną z najbardziej pamiętanych ról stworzył w filmie i serialu “Nad Niemnem”. Przed jego śmiercią mogliśmy go oglądać w serialu “M jak miłość” (wcielił się w rolę emerytowanego profesora polonistyki, który pomagał przygotować się do egzaminów Pawłowi Zduńskiemu) oraz w “Na dobre i na złe” (był pacjentem u lekarzy z Leśnej Góry).

W 2008 roku otrzymał nagrodę “Ambasadora Sybiraków” za kreację w “Bezgłośnym Krzyku”, a w 2009 roku ten sam tytuł otrzymał za całokształt swojej pracy. Janusz Zakrzeński został także uhonorowany orderem „Zasłużony dla narodu i Kościoła” przyznanym przez Prymasa Polski oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Był członkiem rady programowej Związku Piłsudczyków, a także założycielem Akademii Dobrych Obyczajów, w której to Akademii wykładał kulturę słowa.

9 kwietnia 2010 roku tuż po zakończeniu spektaklu „Dżuma” Alberta Camusa, w którym zagrał Staruszka plującego na koty, otrzymał listownie wypowiedzenie z Teatru Polskiego w Warszawie od pełniącego obowiązki dyrektora teatru Marka Szyjko. We wrześniu tego samego roku aktor miał obchodzić 50-lecie pracy aktorskiej.

Janusz Zakrzeński jest autorem książek “Moje spotkania z Marszałkiem” i “Gawędy o potędze słowa”. Sam również stał się bohaterem wywiadu rzeki “Co mi zostało z tych lat” przeprowadzonego przez Lidię Stanisławską oraz książki “Siła codzienności”.

Zakrzeński był jedną z 96 ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem. Miał 74 lata. Spoczął na warszawskich Starych Powązkach.

Janusz Zakrzeński

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Powrót Mariana Dziędziela. "Zapiski śmiertelnika" z gwiazdorską obsadą
Powrót Mariana Dziędziela. "Zapiski śmiertelnika" z gwiazdorską obsadą
"Potrzebujemy Bożej łaski". Reakcje gwiazd po zabójstwie Kirka
"Potrzebujemy Bożej łaski". Reakcje gwiazd po zabójstwie Kirka
Będzie Oscar? "W końcu coś, na co warto iść do kina"
Będzie Oscar? "W końcu coś, na co warto iść do kina"
Dla widzów o mocnych nerwach. Musieli pokazać masakrę
Dla widzów o mocnych nerwach. Musieli pokazać masakrę
13 lat pracy. "Norymberga" zachwyciła widzów na festiwalu w Toronto
13 lat pracy. "Norymberga" zachwyciła widzów na festiwalu w Toronto
Klapa w kinach. Kosztował 30 milionów, zarobił niecałe 3 miliony
Klapa w kinach. Kosztował 30 milionów, zarobił niecałe 3 miliony
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Film był za mocny dla kin. Polacy oglądają go teraz w domu
Film był za mocny dla kin. Polacy oglądają go teraz w domu
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"