Jared Leto wzbudził sensację. Zaczął wspinać się po ścianie hotelu

Leto wywołał pierwszą sensację w stolicy Niemiec, pokazując się publicznie z Thet Thinn. Birmańską modelką, która jest od niego prawie dwa razy młodsza. Trudno w to uwierzyć, ale Jared Leto skończy w tym roku 52 lata. Jakby tego było mało, zdobywca Oscara zadziwił przechodniów niebezpieczneym wyczynem.

Z niejasnych przyczyn Leto zaczął się bowiem wspomiać po ścianie luksusowego Hotel de Rome. Fasada wykonana z dużych "cegieł" okazała się idealnym miejscem do zaprezentowania umiejętności aktora, który już od kilku lat pasjonuje się wspinaczką. W 2016 r. nakręcił nawet serial dokumentalny "Great Wide Open" z Aleksem Honnoldem. Bohaterem nagrodzonego Oscarem dokumentu "Free solo", który jako pierwszy człowiek na świecie wspiął się na ścianę szczytu El Capitan w Kalifornii (2 308 m npm) bez żadnej asekuracji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Leto zdążył wdrapać się na wysokość ok. 6 m nad chodnkiem, czym przykuł uwagę przypadkowych przechodniów. Nie wiadomo, czy była to spontaniczna decyzja, czy zaplanowany wyczyn. Ale warto zwrócić uwagę na strój gwiazdora.

Jared Leto przed miejską wspinaczką zrzucił tylko kurtkę, a miał na sobie wąskie bojówki, obszerny t-shirt i sportowe buty. Co było dość ryzykownym wyborem, zważywszy, że nieodzownymi atrybutami wspinacza są specjalistyczne buty z twardą, wyprofilowaną podeszwą i woreczek z magnezją do rąk.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.