Joanna Kurowska urodziła martwe dziecko. Lekarz był bezlitosny. "Wyrwałabym mu tę bułę wraz z jęzorem"
Joanna Kurowska, aktorka komediowa, doświadczyła ogromu tragedii. Przeżyła śmierć męża i córki, która zmarła jeszcze przed narodzinami. Słów, które artystka usłyszała wówczas od lekarza, nie da się wymazać z pamięci.
Do Joanny Kurowskiej przylgnęła łatka naczelnej "śmieszki" w polskim filmie i telewizji. Prawdą jest, że już od najmłodszych lat czuła się w komedii, jak ryba w wodzie, naśladując Czereśniaka z "Czterech pancernych i psa". Jej wrodzona umiejętność rozśmieszania ludzi potwierdziła się w dorosłym wieku, kiedy brylowała w popularnych serialach m.in.: "Czterdziestolatek: 20 lat później", "Świat według Kiepskich", "Graczykowie".
Wydaje się nieprawdopodobnym, żeby Kurowska, ze swoim talentem, pozostała anonimowa, a jednak rozważała taki scenariusz. Życie bez rozgłosu, z dala od kamer... Chodziło jej to po głowie.