Trwa ładowanie...

Już tak nie wygląda. Odmieniony aktor ma jedną prośbę

Przez wiele lat otyłość dla Jonaha Hilla jako aktora była atutem. W prywatnym życiu nie było jednak tak różowo. Gwiazdor dwukrotnie nominowany do Oscara wyznał, że "bycie zabawnym grubasem" miało też swoje mroczne strony i dziś prosi wszystkich o niekomentowanie jego wyglądu.

Tak Jonah Hill wyglądał w 2009 r.Tak Jonah Hill wyglądał w 2009 r.Źródło: Getty Images
d3uvdp2
d3uvdp2

Jonah Hill na początku swojej kariery był często obsadzany w rolach korpulentnych poczciwców - wystarczy wspomnieć "Supersamca", "Wpadkę" czy "Funny People". Mimo że wiele razy próbował zrzucić zbędne kilogramy, później wracał do starych nawyków. Nic więc dziwnego, że w Hollywood jego nazwisko jest synonimem "efektu jojo".

W ostatnich latach aktor katował się treningami na siłowni i zmieniał nawyki żywieniowe. Efekty widać było gołym okiem. Dziś trzyma zdrową wagę i często słyszy komplementy, których ma już po dziurki w nosie.

"Wiem, że macie dobre zamiary, ale uprzejmie proszę o niekomentowanie mojego ciała. W dobry lub zły sposób" – napisał Hill na Instagramie. "Chcę grzecznie poinformować, że to nie pomaga i nie jest dobre. Z wyrazami szacunku…" – dodał aktor, którego wygląd zmieniał się ostatnio jak w kalejdoskopie.

Wrażliwość na ten temat nie powinna dziwić. Szczególnie, gdy spojrzymy szerzej na przebieg kariery Hilla i jego własne odczucia. - Stałem się sławny jako nastolatek, a potem spędziłem większość mojego młodego dorosłego życia słuchając, jak ludzie mówią, że jestem gruby, obrzydliwy i nieatrakcyjny – mówił kilka lat temu.

d3uvdp2

I dopiero niedawno mógł z czystym sumieniem powiedzieć: "Mam 37 lat i w końcu kocham i akceptuję siebie".

Jonaha Hilla mogliśmy ostatni raz oglądać w filmie z 2019 r. "Plażowy haj". Na premierę czeka "Nie patrz w górę", gdzie wystąpił u boku Leonarda DiCaprio i Jennifer Lawrence. Hill pracuje też nad własnym projektem komediowym razem z Kenyą Barrisem ("Shaft", "Czarno to widzę").

Sharon Stone dowiedziała się o sytuacji w Polsce. Nie gryzła się w język

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3uvdp2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uvdp2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj