''Kac Wawa'': Szyc odpowiada na zarzuty Raczka
Padły ostre słowa
Jeszcze nie opadły emocje wywołane wypowiedziami producenta filmu „Kac Wawa”, Jacka Samojłowicza, który zażądał od Tomasza Raczka miliona złotych odszkodowania oraz listem otwartym do mediów, wystosowanym przez Sławomira Idziaka grzmiącego na werdykt Akademii przyznającej polskie Złote Maliny, czyli Węże. Teraz głos postanowił zabrać Borys Szyc.
Jeszcze nie opadły emocje wywołane wypowiedziami producenta filmu „Kac Wawa”, Jacka Samojłowicza, który zażądał od Tomasza Raczka miliona złotych odszkodowania oraz listem otwartym do mediów, wystosowanym przez Sławomira Idziaka grzmiącego na werdykt Akademii przyznającej polskie Złote Maliny, czyli Węże. Teraz głos postanowił zabrać Borys Szyc.
Idziak, który zaatakował polskich krytyków i sensowność wręczania Węży, stanął również w obronie „Kac Wawa” , krytykując stanowisko Tomasza Raczka, nawołującego do bojkotu filmu.
Najwyraźniej poparcie jednego z najlepszych operatorów na świecie (Idziak ma na swoim koncie m.in. nominację do Oscara i współpracę z legendarnymi reżyserami) zachęciło Borys Szyca do wyrażenie swojej opinii na profilu społecznościowym krytyka. Padły ostre słowa.