*Kate Hudson i jej narzeczony Matt Bellamy z zespołu Muse postanowili powiększyć swoją przestrzeń życiową. Za ponad pięć milionów dolarów para kupiła willę nieopodal ich obecnego miejsca zamieszkania.*
Posiadłość posiada wszystko to, bez czego gwiazdy na pewno nie mogą się obyć: basen, spa, dwa garaże, pięć sypialni i siedem łazienek. Hudson i Bellamy nie zamierzają się tam jednak przeprowadzać. Chcą wykorzystywać rezydencję jako dom dla gości.
Wydatek podobno nie jest tak gigantyczny, jak mogłoby się wydawać. W zeszłym roku zakochani oglądali posiadłość wartą trzy razy więcej.
Para wychowuje wspólnie dwójkę dzieci - 17-miesięcznego Binghama oraz 7-letniego Rydera, syna Hudson z jej małżeństwa z Chrisem Robinsonem. W kwietniu 2011 roku aktorka przyjęła oświadczyny Bellamy'ego. Data i miejsce ślubu utrzymywane są w tajemnicy. Osoby postronne mają się o nim dowiedzieć dopiero po fakcie.
- Mamy już jakiś pomysł, coś zaczyna się kształtować, ale chodzi o czas - mówi Hudson. - Matt koncertuje, Ryder ma szkołę a ja pracuję.
Aktorka ma w planach kilka filmów, w tym komedię romantyczną "Born to be King" z Ewanem McGregorem.
Dyskografię Muse zamyka album "The 2nd Law" z października.