Kim Basinger po botoksie. Nowa odmłodzona twarz aktorki

Kim Basinger to niezwykle piękna i utalentowana aktorka, której sławę przyniosła rola w filmie "Dziewięć i pół tygodnia" (1986), gdzie zagrała Elizabeth. Filmowym partnerem gwiazdy Hollywood był Mickey Rourke. Aktor wielokrotnie korzystał z usług chirurgów plastycznych. Czy jest tak również w przypadku Kim Basinger?

Oficjalnie gwiazda nigdy nie przyznała się do użycia skalpela, jednak prawda może wyglądać zupełnie inaczej, zwłaszcza gdy patrzymy na najnowsze zdjęcia Kim Basinger.

Czy faktycznie jest pod stałą opieką chirurga? A może to siła genów? Przekonajcie się, oglądając galerię!

Na konferencji prasowej w Seulu Kim Basinger zaszokowała reporterów. Kiedy jej zdjęcia pojawiły się w sieci, internauci zaczęli spekulować na temat korzystania aktorki z usług chirurga plastycznego.

Trzeba przyznać, że Kim Basinger prezentuje się olśniewająco. Ma już 65 lat, a głębokie zmarszczki mimiczne nie pojawiły się na jej twarzy. Córka Kim Basinger, Ireland Baldwin, w jednym z wywiadów broniła mamy.

Córka Kim Basinger i Aleca Baldwina wyznała, że aktorka nigdy nie korzystała z zabiegów upiększających. Piękna cera to efekt niewystawiania na słońce twarzy.

Naszą uwagę zwróciło podobieństwo Kim Basinger do Renee Zellweger, która początkowo twierdziła, że jej zmieniona twarz to efekt diety.

Niestety, nikt nie uwierzył gwieździe w te zapewnienia. Renee Zellweger jest obecnie nazywana "królową botoksu".

Kim Basinger jest jedną z najpiękniejszych aktorek, której kariera przypadła na lata 80. i 90. XX wieku. Wtedy święciła triumfy, jednak pomimo upływu lat nadal wygląda zjawiskowo.

Kiedy pojawia się na czerwonym dywanie, zawsze skupia na sobie uwagę fotoreporterów. Od lat jednak wygląd buzi Kim Basinger wzbudza zaskoczenie.