Liam Neeson znów zabił wszystkich

Liam Neeson powinien otrzymać dożywotni zakaz opuszczania Wielkiej Brytanii. Ilekroć wyjeżdża zagranicę, coś się dzieje. Jeszcze nie odbudowano Paryża po jego wizycie z "Uprowadzonej", a już zdążył zdemolować Berlin w swoim najnowszym thrillerze z cyklu hit'n'go "Unknown". Oczywiście nie ze swojej winy. Zmusiły go okoliczności. Po Paryżu gonił za porywaczami córki, w Berlinie ucieka przed tajemniczymi spiskowcami. Czy to jeszcze pech czy już premedytacja?

W "Unknown" Neeson gra dr Martina Harrisa, specjalistę w zawiłej dziedzinie, której twórcy nie usiłują nam w żaden sposób objaśnić. Jest szychą, bierze udział w ważnej naukowej konwencji - tyle ma nam wystarczyć. Początkowo jeszcze lawiny nieprawdopodobnych zdarzeń nic nie zapowiada. Reżyser Jaume Collet-Serra wkłada sporo wysiłku, by prolog jego filmu uśpił nasze oczekiwania. Ot, scena na lotnisku w Berlinie, odbiór bagażu, meldunek w hotelu... Seria wystudiowanych ujęć, prosty, inicjacyjny dialog, nieśmiało plumkająca muzyka. Karuzela rusza w chwili, gdy okazuje się, że przed terminalem lotniska została walizka z ważnymi dokumentami. Nie mija minuta, gdy taksówka wioząca Harrisa z powrotem na miejsce, przebija barierkę mostu i z impetem wpada do rzeki...

Gdy cztery dni później bohater budzi się w szpitalu i nic nie pamięta, oczywistym jest z jakim kinem mamy do czynienia. Odzyskać tożsamość, odnaleźć ukochaną (Harris przyjeżdża do Berlina z żoną), ukarać sprawców całego zamieszania. Collet-Serra, pośledni twórca kina gatunkowego ("Dom woskowych ciał", "Gol 2", "Sierota"), nie sili się na oryginalność, ale jednocześnie doskonale zna zasady podejmowanej konwencji. Rozpoczynając wywróconym na lewo "Frantikiem" Polańskiego, a kończąc w stylu trylogii "...Bourne'a" Greengrassa, Hiszpan udowadnia, że wielbi jej szczytowe osiągnięcia. Gorzej, że przestrzeń pomiędzy
podpatrzonymi u konkurencji punktami kontrolnymi zabudować musi własnymi pomysłami.

Fabuła jest tu mistetnie skonstruowaną bzdurą, której ze świecą szukać nawet w kinie b-klasowym. Harris traci tożsamość, żona go nie poznaje, a jego miejsce zajmuje obcy mężczyzna... Byłoby całkiem na miejscu, gdyby do polskich kin film ów trafił pod tytułem "Skradziona tożsamość".

"Unknown" ma sporo wspólnego z "Uprowadzoną" Pierre'a Morela, ale ułomności tego pierwszego nie da się w żaden sposób wybronić. Thriller Colleta-Serry to kino na serio. Wszystkie zwroty akcji, skonstruowany za ich pomocą spisek i finałowa konkluzja celują w kondycję współczesnego świata, podczas gdy film Morela był li tylko bezczelnym pretekstem, by rozbić kilka samochodów i podziurawić parę szyb. "Unknown" tymczasem z przerażającą łatwością wpada w autoparodię. Dialogi są tu niedorzecznym zlepkiem filmowych kuriozów ("Nie wiem kim jestem", "...wielu ludzi zginie"), Neeson cierpi za miliony, a realizatorska maniera przywodzi na myśl najbardziej sztampowe produkcje lat dziewięćdziesiątych.

Koniec końców... film dobrze się ogląda. Nie tak znowu często mamy styczność z kinem bezbronnym, bo nieświadomym własnego absurdu. O wydaniu dvd

Zaskakująco skromne. Technicznie w porządku – dźwięk w pięciu kanałach i panorama, ale już dodatków sobie nie pooglądamy. Na płycie jest tylko typowy promocyjny reportaż Tożsamość: Gdzie leży prawda? (4:13), w którym aktorzy i twórcy zachwalają swój produkt. Niewiele więcej znajduje się w edycji blu-ray „Tożsamości” – oprócz wymienionego wyżej, obejrzymy jeszcze pięciominutowy reportaż o Neesonie.

Wybrane dla Ciebie

Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora