''Love Story'': Ten romans zniszczył jej karierę. Co się stało Ali MacGraw?
25.09.2014 | aktual.: 22.03.2017 16:19
74-letnia aktorka od dłuższego czasu nie pojawia się na ekranach. Dlaczego postanowiła zakończyć doskonale zapowiadającą się karierę?
Z okazji setnego jubileuszu wytwórnia filmowa Paramount Pictures zorganizowała sesję zdjęciową, na którą zaproszono światowej sławy gwiazdy. W ten sposób powstało zdjęcie, na którym tuż obok siebie stoją Richard Gere, George Clooney, Simon Pegg, Shirley MacLaine, Kirk Douglas, Oliver Stone czy Dustin Hoffman...
Na fotografii wypatrzeć można także niegdyś uwielbianą, dziś już nieco zapomnianą Ali MacGraw, gwiazdę historii miłosnej wszech czasów, „Love Story”.
Dziewczyna z artystycznej rodziny
Urodziła się 1 kwietnia 1939 roku. Jej rodzice, pochodząca z żydowskiej rodziny matka Frances i mający szkockie korzenie ojciec Richard, byli utalentowanymi artystami i to oni zainteresowali swoją córkę sztuką.
Nastoletnia MacGraw uczęszczała do amerykańskiej szkoły średniej Rosemary Hall, którą ukończyła w 1955 roku, a dzięki dobrym wynikom w nauce mogła kontynuować edukację na Wellesley College.
Kariera w świecie mody
Dzięki studiom na prestiżowej uczelni utalentowana i ambitnaMacGraw miała znacznie ułatwione wejście w dorosłość. Od razu czekało na nią również wiele interesujących propozycji zawodowych.
Już w 1960 roku, kiedy skończyła zaledwie 21 lat, zaproponowano jej stanowisko asystentki fotografa w magazynie Harper's Bazaar.
Przez następne sześć lat dzięki swojej pracy poznawała ludzi związanych ze światem mody i powoli wyrabiała sobie nazwisko.
Zaproszenie na plan filmowy
Równie owocna okazała się współpraca z magazynem Vogue, gdzie najpierw pracowała jako fotograf,* a później także jako modelka.*
Wreszcie jej uroda zachwyciła osoby związane z branżą filmową i w 1968 roku MacGraw zaproszono na plan kryminału „Przyjemny sposób na umieranie”.
Spodobała się zarówno producentom, jak i widzom, więc wkrótce zaczęły napływać kolejne propozycje.
Utalentowana i nagradzana
Już rok później otrzymała swój pierwszy Złoty Glob za występ w filmie „Żegnaj, Kolumbie”.
MacGraw nie była jednak pierwszym wyborem reżysera. Rolę Brendy proponowano wcześniej wielu innym aktorkom – każda z nich odmówiła.
Prawdziwa popularność miała jednak przyjść rok później, kiedy na ekranach pojawiło się „Love Story”.
''Love Story''
Za rolę Jennifer Cavalieri w melodramacie „Love Story” w reżyserii Arthura Hillera otrzymała nie tylko kolejny Złoty Glob, ale i nominację do Oscara.
Film okazał się prawdziwym wyciskaczem łez i na dobre zapisał się w historii kinematografii jako klasyk miłosnych historii.
I mimo że przyniósł aktorce uwielbienie publiczności, od tamtej pory MacGraw coraz rzadziej pojawiała się na wielkich ekranach.
Nieudane małżeństwa
MacGraw, uznana przez magazyn People za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie, nie miała szczęścia w miłości.
Jej pierwsze małżeństwo z bankierem Robinem Hoenem, zawarte w 1961 roku, przetrwało zaledwie kilkanaście miesięcy.
Z drugim mężem, producentem filmowym Robertem Evansem (z którym miała syna Josha), rozwiodła się już po trzech latach, w 1972 roku.
Trzecie niepowodzenie
Przyczyną rozpadu drugiego małżeństw był romans MacGraw z poznanym na planie filmu „Ucieczka gangstera” Steve'em McQueenem, którego poślubiła rok później, by po pięciu latach rozwieść się po raz trzeci.
Po tym kolejnym rozczarowaniu straciła wiarę w małżeńską instytucję i postanowiła już nigdy nie wychodzić za mąż.
Uzależnienie od alkoholu i seksu
MacGraw nie ukrywa, że częściową winę za niepowodzenie w miłości ponosi ona sama. W autobiografii wyjawiała, że przez lata zmagała się z problemem alkoholowym i uzależnieniem od seksu.
Dla McQueena porzuciła aktorską karierę, a późniejsze problemy w życiu osobistym praktycznie uniemożliwiły jej powrót na ekrany.
Próbowała o sobie przypomnieć w połowie lat 80., występując w serialach „China Rose” i „Dynastia”.
Świat o niej zapomniał
Nigdy już nie udało jej się odzyskać popularności, którą cieszyła się po premierze „Love Story”, a branża filmowa nie była łaskawa dla starzejącej się gwiazdy, próbującej ponownie wkupić się w łaski producentów.
MacGraw pojawiła się jeszcze kilkakrotnie w pomniejszych produkcjach. Na początku lat 90. zrezygnowała jednak z aktorstwa na pół gwizdka i zajęła się dekorowaniem wnętrz. (sm/gk)