Magda Cielecka: Baśnie nazywają rzeczy po imieniu [WIDEO]
Najnowsza produkcja Disneya – *"Kopciuszek" – wchodzi na ekrany polskich kin w dwóch wersjach: z napisami oraz dubbingowej. W tej ostatniej głos pod Macochę podkłada jedna z najbardziej znanych i cenionych polskich aktorek – Magdalena Cielecka. Co ciekawe, ulubioną aktorką samej Cieleckiej jest... Cate Blanchett, odtwórczyni roli Macochy.*
10.03.2015 12:05
Magdalena Cielecka znana jest z licznych ról teatralnych („Apollonia”, „Upadłe anioły”), filmowych („Katyń”, „S@motność w sieci”), ”) i serialowych („Bez tajemnic”, „Czas honoru”). Ma też na swoim koncie kilka ról dubbingowych. W ubiegłym roku użyczyła głosu Diabolinie – tytułowej bohaterce głośnej „Czarownicy” Disneya. Tym razem głos Magdy Cieleckiej pojawi się w ekranizacji klasycznej baśni, znanej ludziom na całym świecie.
– „Kopciuszek” jest dla mnie historią o obraniu własnej drogi i wierności samemu sobie. Ta baśń każe wierzyć, że za bycie szczerym i uczciwym czeka nas w życiu nagroda – opowiada Magda Cielecka. – Baśnie są potrzebne właśnie po to, żeby pokazać, jak skonstruowany jest świat, na jakich oparto go fundamentach. Pokazują i uczą, w bardzo prosty i czytelny sposób, najważniejsze wartości. Prezentują też określone ludzkie postawy oraz emocje. Przede wszystkim jednak nazywają rzeczy po imieniu, tłumacząc co jest dobre, a co złe – mówi aktorka.
„Kopciuszek” to adresowany do całej rodziny film fabularny inspirowany klasyczną baśnią o tym samym tytule. W najnowszej produkcji Disneya, w reżyserii nominowanego do Oscara® Kennetha Branagha („Thor”, „Hamlet”), zobaczymy jedne z najbardziej intrygujących aktorek współczesnego kina: Cate Blanchett w roli złej macochy i Helenę Bonham Carter jako dobrą wróżkę. W filmie poznajemy historię Elli, której życie diametralnie zmienia się po niespodziewanej śmierci ojca. Wystawiona na łaskę i niełaskę bezwzględnej macochy i jej dwóch córek, dziewczyna staje się służącą, złośliwie nazywaną Kopciuszkiem… Uwaga: Bohaterowie niezapomnianej „Krainy lodu” znowu w akcji! Wszystkich, którzy wybiorą się na seans „Kopciuszka”, czeka wyjątkowa niespodzianka – pokaz filmu krótkometrażowego „Gorączka lodu”.