Matthew Perry znowu ma kłopoty. Gdzie się podziali jego przyjaciele?
23.08.2017 | aktual.: 23.08.2017 17:13
Wydawało się, że najgorsze już za nim. Jakiś czas temu wszystko wskazywało na to, że Matthew Perry, gwiazdor kultowych "Przyjaciół", wyszedł na prostą. Aktor pojawił się na mieście w kabriolecie za 100 tys. dol. w towarzystwie pięknej dziewczyny. Niestety to już przeszłość i najnowsze doniesienia nie pozostawiają złudzeń, że aktor znowu przechodzi kryzys.
Nie jest tajemnicą, że od lat zmaga się z chorobą alkoholową i uzależnieniem od leków. Perry nie przypomina już wesołego Chandlera Binga i nie utrzymuje dobrych stosunków z serialowymi przyjaciółmi. Nic więc dziwnego, że kilka dni temu aktor obchodził samotnie swoje 48. urodziny, mimo że w tym samym czasie dwie aktorki z "Przyjaciół" spotkały się na wspólnym obiedzie.
Zobacz, jak dziś wygląda Matthew Perry i w jakich okolicznościach fotoreporterzy uchwycili go w dniu 48. urodzin. Ostrzegamy, że dla fanów Chandlera nie jest to przyjemny widok.
Depresja po zakończeniu zdjęć
Niezależnie od ogromnego sukcesu, jaki osiągnął dzięki "Przyjaciołom", Perry od lat boryka się z poważnymi problemami. Począwszy od uzależnienia od alkoholu i późniejszego odwyku, na drastycznym traceniu i przybieraniu na wadze kończąc.
Jednym z powodów takiego stanu rzeczy była depresja spowodowana niezbyt udaną karierą po zakończeniu zdjęć do serialu stacji NBC.
W odróżnieniu od swoich koleżanek z planu – Jennifer Aniston i Courtney Cox – Perry nie może pochwalić się zbytnimi sukcesami, poza udziałem w kilku podrzędnych komediach i gościnnych udziałach w serialach.
Impreza ma ulicy
Odbiciem się od dna i rozpoczęciem wszystkiego od nowa miała być inscenizacja sztuki "Koniec pragnienia". Scenariusz czarnej komedii napisał sam Perry, który obsadził siebie w jednej z głównych ról.
Na początku zeszłego roku aktor udał się do Londynu, gdzie przedstawienie zadebiutowało w lutym na deskach Playhouse Theatre i było wystawiane aż do 14 maja.
W tamtym czasie lokalne gazety pisały, że w stolicy Wielkiej Brytanii gwiazdor "Przyjaciół" zaczął ponownie zaglądać do butelki i imprezować dosłownie do upadłego.
Pijąc z bezdomnymi
Na zdjęciach opublikowanych w kolorowej prasie, zaniedbany i ledwie przytomny Perry bardziej przypominał bezdomnego niż aktora, który w latach 90. był na ustach niemal całego świata.
Jak się okazuje, to porównanie nie było dalekie od prawdy, bowiem aktor miał być widziany w towarzystwie kloszardów, chwilę przed tym, jak zasnął pijany na jednej z londyńskich ulic.
Powrót na mały ekran
Po wystawieniu sztuki Perry pozostał na Wyspach i przyjął zaproszenie do popularnego programu "This Morning" stacji ITV. Opowiedział o swojej sztuce, zdradzając przy okazji, że scenariusz "Końca pragnienia" został częściowo oparty na jego własnych doświadczeniach w wieloletniej walce z nałogiem.
Zdradził również, że szykuje się do powrotu na mały ekran. I rzeczywiście, w 2017 r. mogliśmy go oglądać w 3 odcinkach "The Good Fight" oraz w jednej z głównych ról w miniserialu "The Kennedys After Camelot", gdzie wystąpił u boku innej przebrzmiałej gwiazdy - Katie Holmes.
Dalsze plany zawodowe Perry'ego nie są znane.
Samotne urodziny
19 sierpnia Perry obchodził 48. urodziny, które - sądząc po zdjęciach wykonanych przez czujnych fotoreporterów - nie były radosnym dniem dla aktora.
Perry, niechlujnie ubrany i z wyraźną nadwagą, został dostrzeżony w Los Angeles, kiedy wychodził ze sklepu monopolowego z papierową torbą. Nota bene, w tym samym czasie jego serialowe przyjaciółki Courtney Cox i Jennifer Aniston spotkały się na obiedzie w pobliskim Malibu.
O złej kondycji aktora świadczyły też niedawne zdjęcia wykonane podczas lipcowego urlopu w Meksyku. Perry, mający problemy z otyłością, wygrzewał się na brzegu basenu w towarzystwie nieznanych osób. Przed wyjazdem aktor pisał w mediach społecznościowych, że wybiera się na zasłużone wakacje. Miejmy więc nadzieję, że dawny ulubieniec widzów w końcu wróci do formy, a jego kolejne urodziny nie będą obrazem nędzy i rozpaczy.