Meg Ryan ma 62 lata. "Doceniam swój wiek"
Meg Ryan, gwiazda "Bezsenności w Seattle", ma dziś 62 lata. Twierdzi, że wiek przyniósł jej dojrzałość, pewność siebie i spokój. - Dla mnie teraz ważniejsze jest jasne wyrażanie swoich myśli niż zadowalanie innych i staranie się, aby wszyscy byli szczęśliwi - powiedziała.
62-letnia aktorka twierdzi, że z wiekiem przychodzi dojrzałość i mądrość, a teraz czuje się pewna siebie i może śmiało wyrażać swoje zdanie na temat miłości, życia i związków. W rozmowie z włoskim magazynem "IO Donna" Ryan powiedziała: - Doceniam swój wiek, mówię to poważnie.
Później aktorka kontynuowała: - Dla mnie teraz ważniejsze jest jasne wyrażanie swoich myśli niż zadowalanie innych i staranie się, aby wszyscy byli szczęśliwi. Czuję się niemal wyzwolona, ponieważ powiedziałam pewne rzeczy i poczyniłam obserwacje na temat miłości i związków. I ponieważ próbuję być szczera.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Kilka nieudanych związków
Gwiazda "Kiedy Harry poznał Sally" była wcześniej żoną aktora Dennisa Quaida od lutego 1991 r. do lipca 2001 r., z którym ma syna, 32-letniego Jacka.
W 2000 r. Meg Ryan związała się z aktorem Russellem Crowe. Poznali się na planie filmu "Dowód życia", ale ich związek nie przetrwał.
Od 2010 do 2014 r. aktorka była w związku z piosenkarzem Johnem Mellencampem. Zeszli się ponownie w 2017 r. i zaręczyli się w listopadzie 2018 r., ale ostatecznie zakończyli swój związek w październiku 2019 r.
Przerwa w karierze
W styczniu 2006 r. Meg Ryan powiększyła swoją rodzinę, adoptując 14-miesięczną dziewczynkę, której nadała imię Daisy True.
Trzy lata później zrobiła sobie przerwę w aktorstwie i opuściła Hollywood, podejmując się jedynie sporadycznie nowych projektów. - Potrzebowałam innych doświadczeń, poznania ludzi spoza branży filmowej. Z tego powodu przeprowadziłam się do Nowego Jorku, wychowałam córkę Daisy, a potem zaczęłam podróżować, zwłaszcza do odległych krajów.
"Stałam się lepszym człowiekiem"
Ryan – która w 2023 r. zadebiutowała jako reżyserka komedii romantycznej "What Happens Later", w której także zagrała u boku Davida Duchovnego – twierdzi, że odejście od "bańki sławy" poprawiło jej życie i uczyniło ją "ciekawszym człowiekiem".
- Kiedy jesteś po uszy w "bańce sławy", nie możesz się z niej nagle uwolnić, zawsze jesteś w jakiś sposób zagubiony w labiryncie sławy. Ale wiesz co? Miałam dość, cieszę się, że dokonałam takiego wyboru i odeszłam od tego świata: stałam się lepszym, ciekawszym człowiekiem – powiedziała.