Melissa McCarthy pochwaliła się zrzuceniem 43 kilogramów. Tak prezentowała się podczas "Saturday Night Live"
Melissa McCarthy po raz szósty była gospodynią "Saturday Night Live". Gwiazda pojawiła się tam w kombinezonie, podkreślającym jej nową sylwetkę. Widzowie nie omieszkali w sieci skomentować jej wyglądu po metamorfozie, podczas której schudła aż 43 kilogramy.
Melissa McCarthy w "Saturday Night Live"
Aktorka pojawiła się w ostatnim odcinku "Saturday Night Live", gdzie po raz szósty wcieliła się w rolę gospodyni programu. Jej monolog o Świętach wywołał rozbawienie widowni i udowodnił, że Melissa McCarthy wciąż jest królową komedii.
Widzowie jednak zwrócili uwagę także na świetną sylwetkę gwiazdy, podkreśloną przez kombinezonon z weluru i pasek, zapięty w talii. Na portalu X pojawił się wiele komentarzy, komplementujących aktorkę.
"Jestem naprawdę pod wrażeniem postępów Melissy w odchudzaniu"; "Tak się cieszę, że widzę Melissę McCarthy z powrotem na SNL Stage, a ona wygląda fantastycznie!"; "Melissa McCarthy wygląda dobrze!!!! I pozostaje królową fizycznej komedii, uwielbiamy ją oglądać"; "MELISSA MCCARTHY WYGLĄDA TAAAAAK DOBRZE, Jezu Chryste!" piszą internauci.
Melissa McCarthy schudła aż 43 kilogramy
Melissa McCarthy, znana aktorka komediowa, przeszła imponującą przemianę, tracąc na wadze około 43 kilogramów, jak szacuje "Daily Mail". Jej transformacja była szeroko komentowana ze względu na efektowne rezultaty i nietypowe podejście do odchudzania.
McCarthy nie ukrywa, że jej metoda opierała się na bardzo prostych zasadach. Jak sama podkreślała, kluczem okazał się regularny, "supernudny" tryb życia, bez ekstremalnych diet. "Żadnych sztuczek, nic do opowiadania, po prostu supernudne życie" – mówiła. Aktorka postawiła na regularne posiłki, wczesne kładzenie się spać oraz treningi sportowe.
Chociaż metamorfoza Melissy wzbudza podziw, pojawiły się także pytania dotyczące możliwego wsparcia medycznego. W mediach pojawiły się spekulacje, czy aktorka mogła stosować lek na cukrzycę, Ozempic, lub poddawać się operacji bariatrycznej. Pytanie o to zadała jej sama Barbara Streisand, która jednak szybko skasowała je z komentarzy na social mediach aktorki. Jednak McCarthy nie potwierdziła tych domysłów.