''Memphis'': Paul Greengrass o Martinie Lutherze Kingu
Reżyser i scenarzysta *Paul Greengrass oraz producent Scott Rudin powracają do projektu opowiadającego o wydarzeniach, które doprowadziły do śmierci Martina Luthera Kinga.*
Akcja filmu o roboczym tytule "Memphis" rozgrywać się będzie w ostatnich dniach życia legendarnego aktywisty. Scenariusz, pióra samego Greengrassa, przedstawia różne oblicza Kinga - zarówno jego walkę o prawa czarnoskórych, poświęcenie, ale też i wady, w tym niewierność.
Obraz miał być już gotowy, ale studio Universal, które miało go sfinansować, wycofało się w zeszłym roku z produkcji. Teraz pojawiła się szansa na nowe fundusze.
Przypomnijmy, że słynny działacz na rzecz równouprawnienia i laureat pokojowej Nagrody Nobla został zastrzelony 4 kwietnia 1968 roku przez Jamesa Earla Raya, zwolennika segregacji rasowej.
Paul Greengrass jest obecnie zajęty realizacją filmu "Captain Phillips" z Tomem Hanksem w roli głównej. Dramat opowiada o uprowadzeniu tytułowego kapitana przez somalijskich piratów. Do kin ma trafić w październiku przyszłego roku.
