Postarzał się o lata. Wiemy, dlaczego zniknął z ekranów

Dla Bradleya Coopera Leonard Bernstein jest wyjątkową postacią. Aktor był nim zafascynowany już w młodości. Jak powiedział w jednym z wywiadów, materiał do tego filmu zbierał niemal przez całe życie. "Maestro" jest więc bardzo osobistym projektem. Z drugiej jednak strony, najprostszą drogą do Oscara (zwłaszcza w kategoriach aktorskich), gdyż nie od dziś wiadomo, że członkowie Akademii Filmowej mają słabość do biograficznych produkcji. 

Warto wspomnieć, że zainteresowani nakręceniem filmu o Leonardzie Bernsteinie byli także Martin Scorsese oraz Steven Spielberg. Obaj zrezygnowali jednak z projektu, widząc, z jaką pasją podchodzi do niego Bradley Cooper.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hollywoodzki gwiazdor postawił przed sobą ogromne wyzwanie. Scenariusz napisał wraz ze zdobywcą Oscara ("Spotlight") Joshem Singerem. Pracowali nad nim przez kilkanaście lat. Okres preprodukcji, zdjęcia i postprodukcja zajmują reżyserowi bardzo dużo czasu. A trzeba jeszcze przygotować się do roli. To wyjaśnia, dlaczego Cooper tak rzadko pojawiał się ostatnio w filmach.

"Maestro" będzie drugim filmem wyreżyserowanym przez Bradleya Coopera. Pierwszy "Narodziny gwiazdy" z 2018 roku otrzymał 8 nominacji do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej, ale statuetka trafiła jedynie do Lady Gagi, która została nagrodzona za najlepszą piosenkę. Cooper powodów do narzekań jednak nie miał. Osobiście "Narodziny gwiazdy" przyniosły mu 3 nominacje do Oscara (za najlepszą rolę, scenariusz i produkcję), natomiast w kinach muzyczny dramat stał się jednym z największych przebojów sezonu.

Premiera filmowej biografii Leonarda Bernsteina odbędzie się pod koniec sierpnia podczas festiwalu w Wenecji. Na razie możemy zapoznać się jedynie ze zdjęciami z planu filmowego. Wszyscy są pod wrażeniem pracy charakteryzatorów. Gdyby Bradley Cooper przechodził obok nas tak ucharakteryzowany, raczej byśmy go nie rozpoznali.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.