Owacje przez 22 minuty. Ten rekord trudno będzie pobić

Festiwal filmowy w Cannes jest na półmetku.W tym roku najdłuższą owację zgotowali widzowie Martinowi Scorsese i jego produkcji "Killers of the Flower Moon". Brawa na stojąco trwały dziewięć minut. Do rekordowego, w tej dość nietypowej rywalizacji, osiągnięcia sporo jednak zabrakło.

"Labirynt Fauna" Guillermo del Toro
"Labirynt Fauna" Guillermo del Toro
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

21.05.2023 | aktual.: 22.05.2023 07:03

"Killers of the Flower Moon" to epicki western, który opowiada o serii tajemniczych zaginięć członków bogatego plemienia Osagów mieszkających na obszarach złóż ropy naftowej w Oklahomie. Sprawą zaczyna się interesować nowo powstała agencja federalna FBI w tym agent J. Edgar Hoover. 

W obsadzie filmu znalezło się wiele hollywoodzkich gwiazd: Leonardo DiCaprio, Robert De Niro, Brendan Fraser, Jesse Plemons, Lily Gladstone oraz John Lithgow. Autorem opartego na książce scenariusza jest Eric Roth, który ma na koncie sześć nominacji (m.in. za "Informatora" oraz "Diunę") i jednego Oscara ("Forrest Gump"). Reżyserem filmu jest Martin Scorsese, który razem z DiCaprio promowali w Cannes "Killers of the Flower Moon".

Killers of the Flower Moon — Official Teaser Trailer

Uroczysta premiera "Killers of the Flower Moon" zakończyła się owacją, która trwała dziewięć minut. Tak długich braw w tym roku nie otrzymał żaden tytuł pokazywany w ramach filmowego festiwalu w Cannes. Obraz zbiera znakomite recenzje, choć pojawiły się też kąśliwe opnie, że gdyby western był trochę krótszy (trwa 3 godziny i 26 minut), to widzowie mieliby więcej sił na dłuższe oklaskiwanie jego twórców.

Jak podaje magazyn "Variety", filmem, który w historii festiwalu w Cannes zebrał najdłuższe owacje, był "Labirynt Fauna" z 2006 roku. Co ciekawe, oklaskiwany przez 22 minuty hiszpański dramat z elementami fantasy wyreżyserowany przez Guillermo del Toro został nagrodzony trzema Oscarami, ale Złotej Palmy w Cannes nie zdobył. Zwyciężył wówczas "Wiatr buszujący w jęczmieniu" Kena Loacha.

Drugim najdłużej oklaskiwanym filmem na słynnym festiwalu jest nagrodzony Złotą Palmą dokument Michaela Moore'a "Fahrenheit 9.11" (20 minut owacji), trzecim zaś "Uciekinier" Jeffa Nicholsa (18 minut). Spośród stricte hollywoodzkich produkcji rekordzistami są ubiegłoroczny "Elvis" (12 minut) oraz "Bękarty wojny" (11 minut).

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Film
labirynt faunamartin scorsesewestern
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)