Minister kultry: Dziś "Kler" nie dostałby dotacji z PISF

Piotr Gliński powiedział w rozmowie z RMF FM, że dziś film Smarzowskiego nie dostałby dotacji z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Obecna dyrekcja nie pozwoliłaby na to.

Minister kultry: Dziś "Kler" nie dostałby dotacji z PISF
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Bartosz Mrozowski
Karolina Stankiewicz

Minister został zapytany przez prowadzącego o to, czy na konto PISF-u wpłynął już zwrot dotacji. Gliński nie potrafił odpowiedzieć, ale powiedział, że obecna dyrekcja instytutu w ogóle nie przyznałaby tej dotacji "Klerowi":

- Scenariusz filmu wyraźnie wskazywał, że to nie jest film obiektywnie przedstawiający ważny problem, tylko film-karykatura, jednostronnie ukazujący ten problem.

Prowadzący zauważył, że jest wiele osób, które uwielbiają filmy Smarzowskiego i też są obywatelami tego kraju – I co z tego? – odpowiedział minister, po czym dodał:

- Filmy rozrywkowe powinny być finansowane w sposób komercyjny, tak, jak to robi Patryk Vega.

Według wyliczeń portalu money.pl, w pierwszy rekordowy weekend otwarcia "Kler" zarobił ponad 18 mln 700 tys zł. Koszt produkcji wynosił 10 mln zł, zatem twórcy są już ponad 8 mln zł. na plus. Według regulaminu dotacji PISF, otrzymana kwota musi zostać zwrócona, o czym mówi art. 23 ust. 5 ustawy o kinematografii.

Polski Instytut Sztuki Filmowej dofinansował "Kler" kwotą 3,5 mln zł. Organizacja również zarobiła sporo na filmie. Należy się jej 1,5 procenta od ceny każdego sprzedanego biletu na film.

klerpiotr glińskipisf
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)