Minnie Driver: Krytykowali jej wygląd. Odpowiedziała nagą sesją
Może i Minnie Driver załamała się komentarzami na temat swojej figury, po tym, jak w sieci pojawiły się jej niekorzystne fotografie (więcej tutaj). Jednak jej depresja nie trwała zbyt długo. Teraz 44-letnia aktorka zagrała na nosie wszystkim internetowym „hejterom”. I to w pięknym stylu.
Może i Minnie Driver załamała się komentarzami na temat swojej figury, po tym, jak w sieci pojawiły się jej niekorzystne fotografie (więcej tutaj). Jednak jej depresja nie trwała zbyt długo. Teraz 44-letnia aktorka zagrała na nosie wszystkim internetowym „hejterom”. I to w pięknym stylu.
Przypomnijmy – niedawno fotoreporterzy przyłapali Driver na plaży, gdzie wraz z rodziną spędzała urlop. Aktorka miała na sobie skąpe bikini, a jej mało korzystne zdjęcia wywołały wśród internautów skrajne reakcje.
Na Twitterze rozpętała się prawdziwa burza i Driver, nie mogąc znieść wymierzonych w jej stronę nieprzyjemnych i mocno krytycznych komentarzy, na jakiś czas postanowiła zrezygnować z korzystania z tego środka internetowej komunikacji.
''Na jakiś czas opuszczam Twittosferę''
Driver, która jeszcze niedawno zachwycała się Twitterem i możliwościami, jakie jej daje, poznała teraz mroczne strony internetowej społeczności.
- Niektórzy ludzie są podli, nie wiecie, jak to jest, kiedy spędzacie wakacje ze swoimi dziećmi, a ktoś z ukrycia robi wam zdjęcia – napisała aktorka.
* - Na jakiś czas opuszczam Twittosferę. Czasami pada tu zbyt wiele niemiłych słów na temat twojego ciała czy duszy*- mówiła rozżalona gwiazda „Uśpionych”.
Ale, jak się okazuje, urlop od internetu nie trwał zbyt długo…
Niespodziewanie krótki urlop
22 kwietnia, po zaledwie kilkudniowej nieobecności, Driver powróciła na Twittera. Najpierw skasowała poprzednie wpisy.
- Zastanawiacie się, gdzie byłam? Arystoteles powiedział: „Jeśli chcesz uniknąć krytyki, nic nie rób, nic nie mów, bądź nikim” - napisała aktorka.
Dla jej fanów szybko stało się jasne, że Driver nie zamierza się poddawać* i jest już gotowa puścić w niepamięć obraźliwe komentarze.* Ale chyba nikt nie przewidział następnego kroku 44-letniej gwiazdy...
Zamknie usta krytykom?
- Jeśli chcesz, aby ludzie przestali gadać o tym, jak wyglądasz w bikini, pokaż się im nago. To sprawi, że się zamkną – napisała aktorka. Jej wpisowi towarzyszyło zdjęcie z miesięcznika Allure.
Okazało się, że Driver, wraz z trzema innymi słynnymi paniami, Kristen Bell, Jenną Dewan-Tatum i Nią Long, zgodziła się na rozbieraną sesję (choć dość subtelną).
Czy to faktycznie zamknie usta wszystkim krytykom aktorki?
''Mam fantastyczne ciało''
Niekoniecznie. Zdjęcia Driver zostały poddane mocnej obróbce i wyretuszowane w programach graficznych, więc gwiazda przypomina siebie w niewielkim stopniu.
Aktorka nie kryje jednak zadowolenia i najwyraźniej zamierza udowodnić, że słowa krytyki nie zrobiły na niej aż tak wielkiego wrażenia.
Minnie Driver zdobyła popularność w latach 90. rolami w takich filmach jak „Uśpieni”, "Goldeneye" czy „Buntownik z wyboru”. Obecnie aktorka występuje w serialu „About a Boy”. (sm/gk)