''Młode wilki 3'': Kożuchowska w obsadzie kontynuacji hitu lat 90.
16.05.2016 | aktual.: 22.03.2017 12:41
Twórcy „Młodych wilków” przygotowali dla fanów kultowego filmu wspaniałą niespodziankę. Produkcja, która kilka dni temu obchodziła 20. rocznicę premiery, doczeka się w końcu trzeciej części. Mało tego, w obsadzie ponownie zobaczymy Małgorzatę Kożuchowską.
Twórcy „Młodych wilków” przygotowali dla fanów kultowego filmu wspaniałą niespodziankę. Produkcja, która kilka dni temu obchodziła 20. rocznicę premiery (zobacz, jak zmienili się aktorzy), doczeka się w końcu trzeciej części. Mało tego, w obsadzie ponownie zobaczymy Małgorzatę Kożuchowską.
O powrocie „Młodych wilków” mówi się od lat. Pierwsza wersja scenariusza była podobno gotowa już w 2013 roku, jednak nie spodobała się producentom i aktorom. Rok później w programie „Dzień Dobry TVN” Jarek Jakimowicz i Piotr Szwedes zdradzili, że czytali kolejny scenariusz, który przypadł im do gustu. Plotkowano też, że zdjęcia Jakimowicza z siłowni, na których wyraźnie przybrał na masie mięśniowej, pochodziły z treningu właśnie do roli w kolejnych "Młodych wilkach" (zobacz te zdjęcia)
.
Od tamtego czasu nie było wiadomo, czy „Młode wilki 3” w ogóle powstaną. Aż do teraz. Magazyn „Życie na gorąco” dotarł do szczegółów fabuły. Wiemy również, ile za rolę zainkasuje Małgorzata Kożuchowska oraz jaki sportowiec wyłoży pieniądze na produkcję.
Jest gwarantem sukcesu
W filmie z 1995 roku (premiera odbyła się rok później), Małgorzata Kożuchowska (na zdjęciu w jednej ze scen) wcieliła się w epizodyczną rolę asystentki Jerzego Chmielewskiego (Jan Nowicki), biznesmena robiącego szemrane interesy.
Jak czytamy w tygodniu, jej postać wróci w „Młodych Wilkach 3” i tym razem zostanie ona znacznie rozbudowana. Marzena (bo takie imię nosi bohaterka) nadal jest związana z Chmielewskim i ma odgrywać znaczącą rolę w fabularnej intrydze.
- Plan dostosowany jest do grafiku aktorki, bo dla wszystkich jest oczywiste, że jej udział gwarantuje sukces - relacjonuje „Na żywo” osoba z produkcji.
Wilki i wielka polityka
Informacja tygodnika potwierdzają wcześniejsze doniesienia na temat fabuły.
W 2014 roku Jakimowicz (na zdjęciu) w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle przyznał, że scenariusz musi być dostosowany do współczesnych realiów i brać pod uwagę wiek bohaterów.
– Wtedy byliśmy chłopcami po dwudziestce, teraz jesteśmy panami po czterdziestce. Nie możemy latać w kabrioletach, skakać przez płoty i tak dalej - mówił aktor (więcej tutaj).
I wszystko wskazuje, że tak będzie. Wedle najnowszych informacji w „Młodych wilkach 3” pojawi się wątek polityczny korespondujący z obecną sytuacją w Polsce.
Kto jeszcze w obsadzie?
Oprócz Kożuchowskiej na ekranie po bardzo długiej przerwie zobaczymy również Piotra Szwedesa (na zdjęciu), którego bohater jest teraz prawicowym politykiem.
Nie zabraknie także Jakimowicza, choć jak wszyscy pamiętamy, jego postać zginęła pod koniec części pierwszej. Jednak, jeśli wierzyć zapewnieniom, scenarzyści elegancko wybrnęli z tej sytuacji.
Ponadto twórcy wpadli na pomysł, aby podobnie jak 20 lat temu, zatrudnić nieopierzonych aktorów wyłonionych w castingach – w ten sposób Żamojda wypatrzył właśnie odtwórcę „Cichego”.
Fan funduje film
Zdjęcia do „Młodych wilków 3” mają ruszyć jeszcze w sierpniu tego roku.
Znane są również szczegółu dotyczące budżetu. Tym razem aż pięć milionów złotych ma wyłożyć z własnej kieszeni Marek Bączek (na zdjęciu), biznesmen, szpadzista i były mąż Sylwii Gruchały (z którą rozwiódł się w zeszłym roku – więcej tutaj).
Jak podaje osoba zbliżona do produkcji, sportowiec jest ponoć maniakalnym fanem „Młodych wilków”* i widział film Żamojdy niezliczoną ilość razy.*
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, „Młode wilki 3” wejdą na ekrany najprawdopodobniej w przyszłym roku. Tymczasem czekamy na dalsze informacje. (gk/mn)