Mocny weekend otwarcia 20. Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu
"Mowa ptaków”, "Pozwól mi upaść”, "Synonimy”, "Powrót”. Spotkania z twórcami kina: Grażyną Błęcką-Kolską, Marianem Dziędzielem, Sebastianem Fabijańskim. To będzie mocny kinowy weekend otwarcia. W Zwierzyńcu startuje 20. Letnia Akademia Filmowa.
09.08.2019 | aktual.: 12.08.2019 13:02
"Na bank się uda”, czyli komedia kryminalna w reż. Szymona Jakubowskiego uroczyście rozpocznie tegoroczną jubileuszową edycję wydarzenia. Będziemy świadkami tego, jak trzech starszych panów, przygotowanych i uzbrojonych po zęby, postanawia napaść na bank, z którego jednak… nic nie ginie. Czy na pewno?
Sprawdzimy podczas projekcji, a po niej odbędzie się spotkanie z odtwórcami głównych ról: Marianem Dziędzielem i Lechem Dyblikiem. Wybraliśmy ten film na dobry początek, aby wprowadzić widzów w radosny nastrój, który – mamy nadzieję – utrzyma się do końca festiwalu.
Z Islandii specjalnie na Letnią Akademię Filmową przyjechał Baldvin Zophoniasson, reżyser, który za film "Życie na kredycie” w 2015 r. otrzymał 12 najważniejszych nagród islandzkiego przemysłu filmowego. My oprócz tego tytułu pokażemy 4 inne autorstwa Zophoniassona, w dodatku – przedpremierowo.
Zaczniemy od zbierającego za granicą dobre recenzje "Pozwól mi upaść”. To oparta na faktach wstrząsająca historia dwóch kobiet i ich uzależnienia od narkotyków. Mocne kino, zupełnie inne od typowych opowieści o uzależnionych i ich rodzinach. Po seansie – spotkanie z reżyserem.
W sobotni wieczór, także przedpremierowo, będzie zaprezentowany dramat Xawerego Żuławskiego "Mowa ptaków”. To dopiero druga w Polsce projekcja tego tytułu, o którym głośno zrobiło się m.in. za sprawą braku nominacji do konkursu głównego 44. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni – mimo rekomendacji komisji. Błąd naprawiono, a o "Mowie ptaków” już mówi się, że ma dużą szansę na najważniejsze polskie nagrody, także dzięki scenariuszowi nieżyjącego już Andrzeja Żuławskiego.
Tytułowa "Mowa ptaków” to język, jakim posługują się bohaterowie wykluczeni, inni i wzgardzeni, w tym dręczony przez dzieci nauczyciel historii, szpotawa kwiaciarka czy dziewczyna sprzątająca w domu bankiera. Cieszymy się, że po projekcji o pracy nad filmem opowiedzą jego reżyser i odtwórca głównej roli Sebastian Fabijański.
- Jestem niesłychanie zachłanna na uczucia – tak w krótkometrażowym filmie Mariusza Grzegorzka mówi zmarła w ubiegłym roku piosenkarka i autorka tekstów Kora.
"Pięć bajek o miłości” to 30-minutowy obraz, w którym wypowiedzi Kory łączą się z jej muzyką. Po projekcji odbędzie się spotkanie z reżyserem, który na co dzień jest także rektorem PWSFTviT w Łodzi. Tak rozpoczniemy cykl zatytułowany "Jest bardzo, bardzo cicho…”.
W cyklu "Łukasz Maciejewski zaprasza” już w ten weekend pojawi się m.in. Grażyna Błęcka-Kolska, która spotka się z widzami po projekcji "Ułaskawienia” w reż. Jana Jakuba Kolskiego. Dramat ten został nagrodzony trzema Złotymi Lwami podczas ubiegłorocznego festiwalu w Gdyni – w tym za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą.
To osadzona w realiach powojennej Polski historia zmagających się z żałobą rodziców, wyruszających ze swoim synem w ostatnią podróż. Wpisana w dramatyczne wydarzenia w powojennej Polsce zawiera unikalną treść, skupiając się na sile i odwadze rodziców, pokazując ich walkę o odzyskanie godności i równowagi po utracie syna.
W niedzielny wieczór LAF-owicze zobaczą też najnowszy film Magdaleny Łazarkiewicz "Powrót”. Zaniedbana Ula niespodziewanie zjawia się w rodzinnym domu. Bliscy z niedowierzaniem i niechęcią przyjmują jej powrót, starając się poznać prawdę. Po seansie na pytania krytyka filmowego i dziennikarza Łukasza Maciejewskiego oraz na pytania publiczności odpowie sama reżyserka.
Weekend otwarcia to też pierwsze projekcje w głównym cyklu tegorocznego LAF-u "Ulice pamięci” oraz w innych, m.in. "Kamera na reżysera”, "Wysoko nad poziomem morza” czy "Klubowy karnet”. To także pierwsze nocne seanse, które odbywają się tradycyjnie pod gołym niebem na dziedzińcu dwustuletniego Browaru Zwierzyniec. Pozostałe projekcje będą w pięciu miejscach w Zwierzyńcu, z których tylko jedno jest prawdziwym, choć małym, kinem: to Kino Skarb. Cztery sale są specjalnie na LAF przygotowane dla widzów w zwierzynieckich instytucjach, takich jak szkoła czy ratusz.
W sobotę w Kinie Skarb czekają nas dodatkowe wrażenia estetyczne: recital Lecha Dyblika "Towarzysze, czas wstawać!”. Dyblik to aktor znany min. z filmów Wojciecha Smarzowskiego oraz z seriali. Ale to nie tylko człowiek kina. Zainspirowany Wysockim i zauroczony językiem rosyjskim postanowił po prostu śpiewać. W Zwierzyńcu usłyszymy w jego wykonaniu rosyjskie ballady poetyckie. A na dziedzińcu Browaru, czyli w plenerze, posłuchamy na żywo Bum Bum ORKeSTAR (w sobotę o północy) i Sonbird (w niedzielę).
Więcej informacji o pozostałych filmach i spotkaniach autorskich na www.laf.org.pl.
W Biurze Organizacyjnym przy ul. Browarnej 7 w Zwierzyńcu można także otrzymać folder z programem tegorocznego LAF-u, zakupić bilety, karnety czy katalogi festiwalowe lub koszulki z logo wydarzenia.