Najwięksi przegrani Oscarów 2023. Takiego rozdania się nie spodziewaliśmy
W najnowszym odcinku podcastu Wirtualnej Polski "Clickbait" komentujemy na gorąco 95. galę rozdania Oscarów. W większości kategorii nie było zaskoczeń, choć dwa "pewniaki" okazały się wielkimi przegranymi.
W nocy z 12 na 13 marca odbyła się 95. gala wręczenia Oscarów. Świeżo po transmisji na żywo część redakcji WP Popkultury zebrała się, by nagrać specjalny odcinek podcastu "Clickbait", podsumowujący to święto kina. W tym roku Amerykańska Akademia Filmowa generalnie nie zaskoczyła swoimi wyborami, choć było kilka wyjątków i niepotrzebnych skandali.
Zupełnie niepotrzebnym - sądząc także po reakcji komentujących w mediach społecznościowych - było np. wprowadzenie oślicy na scenę przez gospodarza gali. "Aktorka" filmu "Duchów Inisherin" została przywitana oklaskami i czułymi spojrzeniami, ale widzowie obserwujący to spoza Dolby Theatre mieli niepochlebne zdanie o organizatorach. My zresztą też.
Jeżeli chodzi o największe zaskoczenia w kontekście przegranych, to nie sposób pominąć dwóch "pewniaków", które zostały z niczym. Mowa oczywiście o "Duchach Inisherin" z Colinem Farrellem i "Elvisie". Oba filmy miały ogromne szanse na statuetkę (odpowiednio dziewięć i osiem nominacji), a ostatecznie zostały z niczym. W przeciwieństwie do "Wszystko wszędzie naraz", który był największym faworytem i zamienił jedenaście nominacji na siedem Oscarów.
Dużym zaskoczeniem było też pominięcie "Fabelmanów" - najnowszego filmu Stevena Spielberga, który zdobył aż siedem nominacji. Ale również nie doczekał się żadnej nagrody, choć walczył w najbardziej prestiżowych kategoriach: najlepszy reżyser, najlepszy film, aktorka pierwszoplanowa itd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jerzy Skolimowski nie liczy na Oscara. "Jesteśmy na pozycji przegranej"
Rozczarowaniem nie była na pewno przegrana polskiego kandydata do Oscara, czyli "IO" Jerzego Skolimowskiego. Nominacja dla polsko-włoskiej produkcji była ogromnym wyróżnieniem i zaszczytem, ale reżyser już przed galą opowiadał WP, że jego ekipa jest "na straconej pozycji" i nie łudził się, że przywiezie Oscara do Polski. Trudno mu się dziwić, wszak w swojej kategorii (najlepszy film międzynarodowy) głównym konkurentem był niemiecki obraz "Na zachodzie bez zmian", który zdobył w sumie cztery Oscary na dziewięć nominacji.
Po więcej wrażeń i podsumowań odsyłamy do specjalnego odcinku podcastu "Clickbait", w którym mówimy również o synu Colina Farrella, nietypowym wywiadzie Hugh Granta i pewnym niedźwiedziu.
Podcastu "Clickbait" możecie co dwa tygodnie słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
ZAGŁOSUJ NA NAJLEPSZE SERIALE 2022: