Nie żyje Christo Jivkov. Aktor "Pasji" miał 48 lat

Christo Jivkov zmarł 31 marca w Los Angeles. Pochodzący z Sofii aktor i producent chorował na raka płuc. Jivkov urodził się w stolicy Bułgarii 18 lutego 1975 r. Był absolwentem Bułgarskiej Akademii Filmu i Teatru, gdzie kształcił się na kierunku reżyserskim. Po szkole pracował przy kilku filmach i serialach jako asystent reżysera (m.in. "Druidzi" z Christopherem Lambertem), ale jego prawdziwym powołaniem okazało się aktorstwo.

Pierwszy przełom w jego karierze nastąpił w 2001 r., gdy wystąpił w filmie "Rzemiosło wojenne". Dzieło włoskiego reżysera Ermanno Olmiego było nagradzane i nominowane do wielu prestiżowych nagród (m.in. do Złotej Palmy w Cannes). W 2004 r. Jivkov pojawił się w "Pasji" Mela Gibsona jako odtwórca apostoła Jana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od tamtego czasu Jivkov wystąpił w kilkunastu kolejnych filmach - głównie włoskich, np. "Kryształowe oczy", "Nowe imperium", "Niewidzialny chłopiec". Ostatnie filmy z jego udziałem trafiły do kin w 2019 r.

Ze wstępnych zapowiedzi wynika, że Jivkov miał powrócić do roli apostoła Jana w kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona, która znajduje się w fazie przedprodukcyjnej. Obraz nosi tytuł "Pasja: Wskrzeszenie" i będzie koncentrował się na wydarzeniach, które rozegrały się w ciągu trzech dni między ukrzyżowaniem Jezusa a zmartwychwstaniem.

"Pasja: Wskrzeszenie" ma być gotowa w 2024 r., czyli na 20. rocznicę "Pasji". Scenariusz jest dziełem Gibsona i Randalla Wallace’a ("Byliśmy żołnierzami", "Braveheart"), a do obsady ma powrócić wielu aktorów z poprzedniego filmu – w tym Jim Caviezel znany z roli Jezusa.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.