Nowa jakość Seana Penna

SKOMENTUJ

To musi być świetny film. *„Wszystkie odloty Cheyenne’a”wyreżyserował Paolo Sorrentino, włoski twórca wielokrotnie nagradzany za swój poprzedni film „Boski”, a w rolę tytułową wcielił się dwukrotny laureat Oscara - Sean Penn.* Przy takich nazwiskach to już nie tylko przypuszczenie, ale wręcz obietnica udanego seansu filmowego. Całe szczęście w tym wypadku widzowie nie odczują braku satysfakcji. Reżyser, światowa gwiazda, ale też każda scena w tym filmie, każdy subtelny dowcip i każda drugoplanowa kreacja aktorska potwierdza, że *„Wszystkie odloty Cheyenne’a” jest nie tylko dziełem wybitnym, ale również wyjątkowym przeżyciem estetycznym.*

Sean Penn po raz kolejny udowodnił, że wśród największych mistrzów srebrnego ekranu nie ma sobie równych. Można nawet powiedzieć, że w swym doskonałym kunszcie Penn jest wręcz irytujący. Wszakże każdy jego kolejny aktorski wybór, po części dyskredytuje jego dotychczasowe dokonania, a w wypadku Cheyenne’a wyznacza wręcz nowy wzorzec kreacyjnych możliwości. Powiedzieć, że rola w filmie „Wszystkie odloty...” jest na miarę Oscara to mało.

Obraz

Najnowsza produkcja Sorrentino zbudowana jest na powszechnie znanych fabularnych rozwiązaniach. Jednak to, co świadczy o artystycznym sukcesie tego filmu, to umiejętność wykorzystania, bądź też połączenia ich w niespotykanie oryginalny sposób. Poczynając od samej historii, która w swym założeniu jest oczywistym kinem drogi, poprzez muzykę, która w filmie odgrywa zasadniczą rolę, a na relacjach między bohaterami kończąc. We „Wszystkich odlotach Cheyenne’a” mamy do czynienia z przebrzmiałą gwiazdą rocka, która w wieku 50 lat żyje z tantiem u boku swej hiperaktywnej żony (rewelacyjna jak zawsze Frances McDormand).

Obraz

Początkowo nie wiadomo czy Cheyenne ma depresję, czy też zwyczajnie jest znudzony swoim bezproduktywnym życiem. Jednak nie do odparcia jest pierwsze, szokujące wrażenie jego stylizacji. Pełny makijaż, burza kruczoczarnych włosów, dziwaczny chód, głos jakby przed mutacją, a wypowiedzi niczym u autystycznego dziecka. To, co w tej charakterystyce może wydawać się widzom przesadą, w wykonaniu Sean Penna i Paolo Sorrentino jest jeszcze nieocenioną wartością dla sztuki filmowej i być może w niedalekiej przyszłości stanie się przedmiotem badań filmoznawców. Twórcy bowiem stworzyli nową jakość, a obcowanie z tym urzeczywistnionym tworem i konfrontowanie go z największą masakrą ludzkości w dziejach XX wieku wywoła w widzach zachwyt i zdumienie jednocześnie.

Obraz

A o czym tak w istocie jest film „Wszystkie odloty Cheyenne’a”? Mianowicie o tym, że dzieci dziedziczą po swoich rodzicach nie tylko geny, ale też ich grzechy i historię. Warto jest odnaleźć swoje miejsce i warto jest chodzić do kina dla takich filmów.

Wybrane dla Ciebie

Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego