"Ostatnie tango w Paryżu": słynna scena nie była udawana. Wstrząsające kulisy
Film Bertolucciego nadal budzi emocje
Krytyka film doceniła, posypały się nominacje do rozmaitych nagród (m.in. Oscara). Odtwórczyni głównej roli, Maria Schneider, z dnia na dzień stała się gwiazdą wielkiego formatu, istnym symbolem seksu oraz ikoną rewolucji obyczajowej. Jednak jej prawdziwe życie było nie mniej burzliwe niż to na ekranie.
Kochająca skandale, uzależniona od narkotyków i lecząca się w szpitalu psychiatrycznym Schneider chętnie szokowała, wygłaszając kontrowersyjne opinie i zachowując się w sposób totalnie nieprzewidywalny. Była to po części jej reakcja obronna na to wszystko, co wydarzyło się na planie i tuż po premierze filmu.