"Piotruś Królik": idealne kino dla całej rodziny [RECENZJA BLU‑RAY]

Piotruś Królik stał się z miejsca ulubieńcem mojej rodziny. Szkoda, że wydanie na Blu-Ray tak świetnego filmu jest dalekie od ideału.

"Piotruś Królik": idealne kino dla całej rodziny [RECENZJA BLU-RAY]
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Psotnego królika w niebieskiej kurtce zna każde angielskie dziecko. Piotruś doczekał się serii książek autorstwa Beatrix Potter, powstał serial animowany, a niedawno na srebrny ekran weszła pełnometrażowa wersja łącząca magię grafiki komputerowej z tradycyjnym kinem. Wyszła z tego prawdziwie wybuchowa i niezwykle udana mieszanka.

Tytułowy bohater to mieszkaniec angielskiej prowincji, malowniczej okolicy z jednym kluczowym punktem na mapie - ogrodem pana McGregora. Starego zrzędy, który zrobi wszystko, by dorwać Piotrusia i jego przyjaciół w swoje ręce. Trudno mu się dziwić, w końcu żaden ogrodnik doglądający każdej grządki nie chciałby widzieć nieproszonych gości kradnących jego plony. Piotruś i stary McGregor mają od lat na pieńku – wie o tym życzliwa sąsiadka Bea (Rose Byrne)
, która zawsze bierze zwierzęta w swoją obronę.

Pewnego dnia w posiadłości McGregora pojawia się młody londyńczyk, Thomas (Domhnall Gleeson). Z początku nic nie zwiastuje katastrofy, ale szybko okazuje się, że nowy lokator jest jeszcze gorszy od starego zrzędy…

"Piotruś Królik" to przezabawna komedia, łącząca najlepsze cechy kina familijnego z dowcipami dopasowanymi do widza w każdym wieku. To jeden z tych filmów, przy którym będzie się świetnie bawić zarówno przedszkolak, jak i dziadkowie. Gagi, brawurowe sceny akcji, doskonała realizacja – "Piotruś Królik" ma to wszystko i wiele więcej.

Sam film (95 min.) zasługuje na bardzo wysokie noty, niestety wydanie Blu-Ray rozczarowuje pod względem dodatków. Szczególnie najmłodszych widzów. Na płycie oprócz filmu w polskiej wersji językowej (dubbing, napisy) znalazło się miejsce dla krótkometrażówki (ok. 4 min.), w której pierwsze skrzypce grają młodsze siostry Piotrusia: Ciapcia, Klapcia i Puchowy Ogonek. Filmik jest widowiskowym i zabawnym przedłużeniem fabuły z pełnego metrażu, niestety polski dystrybutor nie zadbał ani o dubbing, ani o napisy w naszym języku.

Polskiej wersji brakuje także w krótkim (ok. 8 min.) klipie pokazującym kulisy powstawania filmu. Oprócz wypowiedzi aktorów podkładających głosy w oryginalnej wersji (m.in. Margot Robbie i Daisy Ridley) pojawiło się kilka ciekawych ujęć, prezentujących kręcenie scen z lalką imitującą Piotrusia i innych zwierzaków ożywionych później na ekranie komputera.

Ostatnim dodatkiem jest wideoklip do jednej z piosenek.

Specyfikacja techniczna:
Obraz Widescreen HD 2.39:1 16x9, dźwięk angielski 5.1 DTS-HD-MA. Polski dubbing 5.1 i polski napisy tylko w filmie. Materiały dodatkowe w wersji oryginalnej z angielskimi napisami.

Obraz
© Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)