Po 27 latach pstryknęli sobie takie samo zdjęcie. Schwarzenegger i Hamilton na planie nowego "Terminatora"
Arnold Schwarzenegger wrócił do "Terminatora". Na Instagramie opublikował wymowne zdjęcie z Lindą Hamilton, czyli filmową Sarą Connor.
27.09.2018 | aktual.: 27.09.2018 12:09
- Wszystkiego najlepszego dla mojej drogiej przyjaciółki Lindy Hamilton. Jednej z moich ulubionych partnerek z planu, prawdziwej twardzielki i wspaniałego człowieka. Jestem podekscytowany, że znów razem kręcimy – napisał na Instagramie 71-letni aktor.
Hamilton i Schwarzenegger są właśnie na planie "Terminatora 6" w reżyserii Tima Millera ("Deadpool"). Ich najnowsze wspólne zjęcie z planu nawiązuje do fotografii wykonanej podczas kręcenia "Dnia sądu" z 1991 r.
W nadchodzącym filmie Gabriel Luna gra nowy model Terminatora, Natalia Reyes występuje w roli Dani, kobiety wmieszanej w wielką walkę między ludźmi a maszynami, Diego Boneta gra jej brata. Mackenzie Davis występuje jako Grace, żołnierz z przyszłości. Linda Hamilton i Arnold Schwarzenegger powracają do swoich ról odpowiednio Sary Connor i Terminatora.
Tim Miller odpowiada za scenariusz i reżyserię, a twórca oryginału, James Cameron, czuwa nad produkcją. Premierę wyznaczono na 22 listopada 2019 r.
Przypomnijmy, że serię zapoczątkował "Terminator" z 1984 r. Za kamerą stanął James Cameron, a w roli głównej wystąpił Arnold Schwarzenegger. Największym sukcesem okazał się "Terminator 2: Dzień sądu" z 1991 r. Obraz pochłonął 102 mln dol. (po uwzględnieniu inflacji to ok. 180 mln dol.). W tych czasach był to wręcz kosmiczny budżet, ale produkcja zaoferowała widzom wiele niezapomnianych efektów specjalnych, które później były masowo wykorzystywane w innych dziełach. W kinach film zarobił 580 mln dol. W obsadzie - poza Arnoldem Schwarzeneggerem w roli T-800 - znaleźli się Edward Furlong (jako młody John Conor), Linda Hamilton (Sarah Connor) i Robert Patrick (terminator T-1000).
Po nim nakręcono - w 2003 r. - obraz "Terminator 3: Bunt maszyn", a 6 lat później "Terminator: Ocalenie". Najnowszy film to "Terminator: Genisys" z 2015 r. Żaden nie powtórzył sukcesu obrazu "Terminator 2: Dzień sądu".