Trwa ładowanie...

Pokazali scenę gwałtu Trumpa na żonie. Polityk chciał zablokować film

Donald Trump chciał zablokowania premiery. Groził pozwami, jeśli ktokolwiek będzie miał szansę zobaczyć film. "Wybraniec" i tak ujrzał światło dzienne. Zobaczą go także polscy widzowie.

Sebastian Stan jako Donald TrumpSebastian Stan jako Donald TrumpŹródło: Materiały prasowe
d333ck1
d333ck1

"Złożymy pozew, żeby odpowiedzieć na jawnie fałszywe tezy samozwańczych filmowców. Ten śmieć to czysta fikcja, która robi sensację z kłamstw, które zostały dawno temu obalone. Podobnie jak nielegalne procesy Bidena, jest to próba zaburzenia procesu elekcyjnego przez hollywoodzkie elity, które wiedzą, że prezydent Trump przejmie na powrót Biały Dom i pokona ich kandydata, bo żadna z ich strategii nie zadziałała" - można było przeczytać w oświadczeniu prawników Donalda Trumpa. Choć o próbach zablokowania filmu mówiło się dużo, to dostajemy nowe wieści o premierach na świecie. W tym w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na te seriale czekamy!

Sebastian Stan jako Donald Trump i Jeremy Strong jako Roy Cohn w "Wybrańcu"

"The Apprentice" miał już swoją festiwalową premierę, ale teraz wiemy, że film o początkach kariery Donalda Trumpa pojawi się w kinach 18 października. W Polsce tytuł brzmi "Wybraniec" i idealnie oddaje tematykę. W młodego Trumpa wciela się Sebastian Stan, a jego mentora, Roya Cohna, gra znany z "Sukcesji" Jeremy Strong. Reżyser Ali Abbasi pokazuje bowiem, jak majętny Cohn "tworzy" Trumpa. Podpowiada mu, jak ma wyglądać, co robić i jak mówić.

d333ck1

Kontrowersje wywołuje nie tylko sam temat filmu, czyli stworzenie Donalda Trumpa jako króla amerykańskiego biznesu, ale też niektóre sceny, które pokazują małżeństwo Donalda i Ivany. W jednym z fragmentów filmu ma być pokazane, jak Trump zmusza swoją żonę Ivanę do seksu. O sprawie było głośno przez wiele lat.

W zwiastunie, który zadebiutował w sieci, można zobaczyć, jak Donald poznał Ivanę jako modelkę. Migają sceny z ich małżeńskiego pożycia, awantury, operacje Trumpa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

„Wybraniec” („The Apprentice”); oficjalny zwiastun PL; w kinach od 18 października!

Gdy w latach 90. Trump rozwodził się z żoną, ta oskarżyła go o gwałt. W książce Harry'eho Hurta III "Lost Tycoon: The Many Lives of Donald J. Trump" potwierdziła, że czuła się "wykorzystana". Odpowiedź prawników Trumpa była natychmiastowa. Oświadczono, że mówiąc "gwałt", Ivana nie miała na myśli przestępstwa, literalnego gwałtu. W trakcie rozwodu ustalono, że Ivana miała być "nieludzko traktowana" przez męża. Ivana musiała podpisać umowę, według której nie może mówić o małżeństwie z politykiem bez jego zgody. Otrzymała 14 mln dolarów, 45-pokojową posiadłość, apartament w Trump Plaza i mogła przez jeden miesiąc w roku korzystać do woli z Mar-a-Lago.

d333ck1

Ivana po rozwodzie kategorycznie zaprzeczała, że została zgwałcona przez męża.

- Opowiedziała o tym pod przysięgą w trakcie procesu rozwodowego. Następnie zmieniła swoje zeznania pod naciskiem prawników Trumpa. Potem, gdy on chciał zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych, a ona, matka jego dzieci, która mogła iść do Białego Domu, powtarzała, że nic takiego się nie stało. Więc jeśli jesteś twórcą i chcesz trzymać się emocjonalnie jak najbardziej prawdziwej wersji historii, to którą wybierasz? - opowiada scenarzysta filmu, Gabriel Sherman.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d333ck1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d333ck1

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj