Polacy oglądają na potęgę. Film z "gorącymi scenami" hitem Netfliksa
"Ten film to śmieć z erotycznymi scenami. Myślę, że Netflix powinien wprowadzić nową, tak właśnie nazwaną, kategorię w swojej wyszukiwarce" – napisał John Serba, krytyk "Decidera". Tymczasem "Zdrada to nie problem" w najlepsze podbija świat. Od czterech dni jest numerem jeden w ponad 60 krajach. W tym także i Polsce.
O brazylijskim thrillerze erotycznym pisaliśmy przed kilkoma dniami, jeszcze przed jego oficjalną premierą. Krytycy od samego początku ostrzegali widzów przed tym "filmopodobnym" produktem, ale nie mieli też złudzeń. Podejrzewali, że wkrótce stanie się wielkim przebojem na platformie streamingowej. I tak też się stało.
Od czterech dni "Zdrada to nie problem" jest najpopularniejszym tytułem Netfliksa w 61 krajach. Erotyk podbił całą Europę, Afrykę, Amerykę Południową, w tym oczywiście rodzimą Brazylię, gdzie zdetronizował... polski erotyk "Heaven in Hell".
Wiele wskazuje na to, że "Zdrada to nie problem" może osiągnąć najlepszy rezultat otwarcia pośród nieangielskojęzycznych produkcji w historii Netlfiksa (wyniki poznamy we wtorek).
ZDRADA TO NIE PROBLEM - Zwiastun | Lektor PL | Netflix
"Bardziej erotyczny niż ekscytujący i bardziej nudny niż erotyczny. Pod względem fabuły mógłby być tysięcznym odcinkiem brazylijskiej telenoweli. Nie znajdziesz tu ani jednego oryginalnego pomysłu: szare postacie, banalne sytuacje. Te wszystkie bzdury są oczywiście jedynie pretekstem do pokazanie gorących scen, który w filmie nie brakuje. Każdy sposób dobry, aby pokazać nagie pośladki" - napisał krytyk Decidera.
Fabuła brazylijskiego erotyka choć szczątkowa, to mówi coś o filmie. Jego główna bohaterka Barbara "Babi" Nucci jest zaręczona z podejrzanym typem, który został oskarżony o finansowe przekręty i powiązania z mafią. Dlatego nie dziwimy się, że Babi podczas swojego wieczoru panieńskiego dowiaduje się o niewierności narzeczonego.
Tak się jednak szczęśliwie składa, że sędzią w sprawie narzeczonego jest zabójczo przystojny mężczyzna, który z bohaterką ma wspólną pasję – motocykle. Później pojawiają się kolejni kandydaci na kochanków. W środkowej części filmu scen erotycznych i nagości nie brakuje. Pod koniec brazylijska produkcja skupia się już na wątku sensacyjnym.
Uwaga spoiler! W ostatniej scenie bohaterki (Barbara oraz jej frywolna przyjaciółka) znów jednak lądują w łóżku. Przyjaciółka z dwoma facetami, Babi ze swoją nową miłością. Naga Barbara zasypia w objęciach mężczyzny. Happy end.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.