"Polityka" Patryka Vegi: Andrzej Grabowski przerywa milczenie
Andrzej Grabowski praktycznie nie zabiera głosu ws. projektów ze swoim udziałem. W przypadku "Polityki" zrobił jednak wyjątek. Tylko w WP opowiada o budzącym ogromne kontrowersje projekcie Patryka Vegi. Potwierdza też, kim inspirowana jest postać Prezesa.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Artur Zaborski: Kogo pan gra w filmie "Polityka"?
Andrzej Grabowski: Wcielam się w postać Prezesa. Tak jest określana jego postać, bo taka jest też funkcja mojego bohatera.
Imię ani nazwisko Jarosława Kaczyńskiego nie padło w scenariuszu ani na planie. Prezes był jego osobą jedynie inspirowany. Jak ten bohater wygląda, będziemy w stanie powiedzieć dopiero, kiedy film będzie gotowy.
Można stwierdzić, że to film o PiS-ie?
Co kto z tego wyciągnie, będzie można stwierdzić dopiero po wrześniowej premierze.
"Polityka" wśród członków tej partii już wzbudza ogromne emocje.
Inne filmy też wzbudzają kontrowersje. Taka już jest cecha kina, że wywołuje emocje. "Polityka" nie jest odosobnionym przypadkiem.
Politycy mają się czego bać?
Filmu nikt jeszcze nie widział, co nie przeszkodziło pewnym środowiskom już go ocenić, uznać za szkodliwy i nieprawdziwy. A przecież "Polityka" jest dopiero na etapie montażu i jak będzie ostatecznie wyglądać nie wie nikt, nawet Patryk Vega.
Premiera "Polityki" Patryka Vegi zapowiedziana jest na 6 września.
Zobacz także: Patryk Vega nie wróci już do Polski? "Władza chciała na niego wpłynąć" (KLIKA PUDELKA)
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.