Polska Fundacja Narodowa zapowiada produkcję dwóch filmów wojennych. Mel Gibson i Clint Eastwood typowani na reżyserów
Film o Amerykanach biorących udział w pierwszej wojnie światowej i drugi, nawiązujący do warszawskiego przemówienia prezydenta Donalda Trumpa, to najnowsze projekty Polskiej Fundacji Narodowej. - Jednym z celów Fundacji jest dbanie o wizerunek Polski – mówił prezes PFN i warszawski radny PiS, Cezary Jurkiewicz, który prowadzi rozmowy z hollywoodzkimi reżyserami.
07.08.2017 | aktual.: 07.08.2017 14:07
W programie "Wywiad gospodarczy" serwisu "wPolsce" prezes Jurkiewicz, zapytany o filmowe projekty Fundacji, potwierdził plotki dotyczące nakręcenia dwóch obrazów o tematyce wojennej.
Akcja pierwszego z nich ma się rozgrywać w czasie pierwszej wojny światowej i opowie o udziale amerykańskich wojsk w walkach o niepodległość na europejskich frontach. Drugi film będzie bezpośrednim nawiązaniem do słów prezydenta Donalda Trumpa, który przebywając w Warszawie mówił o wydarzeniach z sierpnia 1944 r.
- Prezydent Trump wypowiedział tę nazwę – Jerusalem Avenue – unaoczniając całemu światu, w tym momencie Warszawa stała się centrum całego świata i pokazując jednostkowe wydarzenie, to jednocześnie powiedział jedną rzecz: zadał pytanie o polski antysemityzm, skoro wtedy i dziś istnieją Aleje Jerozolimskie – tłumaczył Jurkiewicz.
Prezes PFN dał jasno do zrozumienia, że oba filmy są rozpatrywane w kategorii superprodukcji, a nie niskobudżetowych dokumentów, na co wskazują nazwiska potencjalnych reżyserów. Jurkiewicz potwierdził oficjalnie, że trwają rozmowy z Melem Gibsonem i Clintem Eastwoodem.
- Chcemy być dźwignią, która pootwiera te drogi. Nasz budżet z pewnością nie udźwignąłby całości produkcji, ale myślę, że jeżeli ułoży się cała współpraca i będzie gotowość po drugiej stronie, to z pewnością wielu innych dołoży się, aby te filmy powstały – skwitował prezes PFN.
Założenie Polskiej Fundacji Narodowej zostało ogłoszone przez premier Beatę Szydło w połowie zeszłego roku. Jako główny cel działania wskazywała na "możliwość realizacji nieosiągalnych wcześniej projektów na skalę Polski, Europy i świata, gwarantując przy tym osiąganie silnych efektów synergii". Na realizację projektów Fundacji przeznaczono imponujące 100 mln zł, które pochodzą od 17 spółek Skarbu Państwa (m.in. Polska Grupa Zbrojeniowa, PGE, Enea, Energa, KGHM). Statut założycielski PFN zakłada, że przez kolejnych 10 lat na konto organu będzie wpływało 50 mln zł rocznie.
Na stronie Ministerstwa Skarbu Państwa czytamy, że "zadaniem Fundacji będzie w szczególności promocja i ochrona wizerunku Rzeczypospolitej Polskiej oraz polskiej gospodarki w Polsce i poza jej granicami, a także kształtowanie pozytywnego odbioru społecznego inwestycji prowadzonych przez spółki z udziałem Skarbu Państwa. Wśród celów organizacji jest również współpraca ze społecznościami lokalnymi, organizacjami społecznymi i gospodarczymi, autorytetami w dziedzinie kultury i nauki, a także organizowanie i finansowanie inicjatyw społecznych odpowiadających na statutowe cele Fundacji."
#dziejesiewkulturze: Charlie Sheen nie będzie dumny z nowej roli: