Polskie gwiazdy w dzieciństwie
Zaczynali różnie - niektórzy w szkolnych teatrzykach, inni w teledyskach disco polo, a jeszcze inni pierwsze kroki stawiali w reklamach. Łączy ich jedno - mimo upływu lat większość z nich wciąż jest aktywna zawodowo, a swoje początki przed kamerami wspominają z takim samym rozrzewnieniem, jak my z sympatią.
1 czerwca nasi milusińscy jak zwykle rozpoczęli okres radosnego świętowania. Jako że Międzynarodowy Dzień Dziecka obchodzony jest już od 64 lat, serwis filmowy Wirtualnej Polski chciał tym razem uhonorować też osoby, które widzowie zapamiętali jako bardzo uzdolnionych kilkulatków.
Zaczynali różnie - niektórzy w szkolnych teatrzykach, inni w teledyskach disco polo, a jeszcze inni pierwsze kroki stawiali w reklamach. Łączy ich jedno - mimo upływu lat większość z nich wciąż jest aktywna zawodowo, a swoje początki przed kamerami wspominają z takim samym rozrzewnieniem, jak my z sympatią.
Z okazji najważniejszego święta wszystkich berbeci, pokazujemy gwiazdy ekranu takie, jak zapamiętała ich filmowa klisza. Będziecie zaskoczeni, jak bardzo niektórzy z nich zmienili się przez te wszystkie lata.
Piotr Fronczewski
Piotr Fronczewski urodził się 8 czerwca 1946 roku w Łodzi. W 1968 roku ukończył warszawską PWST, jednak jako aktor debiutował znacznie wcześniej.
Brał udział w przedstawieniach Teatru Syrena, w którym pracował jego ojciec oraz w spektaklach Teatru TV. To tam mając zaledwie 11 lat wystąpił w „Żołnierzu królowej Madagaskaru” oraz w filmie Stanisława Różewicza „Wolne miasto”.
Od kilku lat Fronczewski występuje coraz rzadziej. W jednym z wywiadów aktor wyznał, że coraz mocniej odczuwa pewnego rodzaju wypalenie związane z wiekiem.
Alicja Bachleda-Curuś
Urodziła się 12 maja 1983 roku w Tampico w Meksyku. Oryginalne miejsce urodzenia zawdzięcza pracy ojca – geologa, którego profesja wymagała od rodziny dalekich podróży. Z pochodzenia jest góralką, na co zresztą wskazuje charakterystyczne, podhalańskie nazwisko.
Jej wykształcenie obejmuje naukę w znanym, V Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie, studia na tamtejszym Uniwersytecie Jagiellońskim (kierunek: kulturoznawstwo międzynarodowe) oraz kursy aktorskie w słynnym Instytucie Lee Strasberga w Nowym Jorku.
Od dziecka przejawiała artystyczne zdolności, pierwszy publiczny występ dała podobno już jako sześcioletnia dziewczynka. Muzyczny talent szlifowała w Studiu Teatru Muzyki i Tańca Elżbiety Armatys. W latach 90. była jedną z najczęściej nagradzanych dziecięcych solistek na krajowych festiwalach, niejednokrotnie reprezentowała kraj również na zagranicznych przeglądach. Na zdjęciu kadr z teledysku disco polo - tu po raz pierwszy mogliśmy oglądać ją na ekranie.
Anna Mucha
Pierwszy raz zagrała w filmie gdy miała 10 lat. Występowała u Spielberga i Wajdy, miała swój show w telewizji. Startuje w rajdach terenowych samochodów i skacze na spadochronie. Była nawet radną jednej z warszawskich gmin.
Od kiedy pojawiła się w obsadzie „M jak miłość” została ulubienicą polskich telewidzów. Inteligentna, rozgadana, pociągająca.
Urodzona pod znakiem byka Anna nigdy nie ukończyła szkoły aktorskiej. Swoje umiejętności nabywała bezpośrednio na planach filmowych, a było ich wiele.
Arkadiusz Jakubik
Dzisiaj nie ma najmniejszych oporów przed rozebraniem się przed kamerą czy tłumem ludzi. Udowodnił to ostatnio w „Drogówce” oraz podczas występów swojej kapeli rockowej Dr Miso. Jednak kiedy w 1977 roku reżyser Tadeusz Kijański zmusił go do występu ”w stroju Adama”, aktor przeżył najbardziej traumatyczne doświadczenie w swoim życiu.
Człowiek orkiestra. Charakterystyczny aktor filmowy, telewizyjny i teatralny. Reżyser i scenarzysta. Autor musicali i słuchowisk radiowych. Często użycza głosu w dubbingu. Nie znosi konwenansów i eleganckich ubrań.
Znany przede wszystkim z niezapomnianych ról w serialach oraz filmach Wojciecha Smarzowskiego.
Henryk Gołębiewski
Jego twarz znają chyba wszyscy polscy kinomani. Był bohaterem dzieciństwa dla kilku pokoleń wychowanych na familijnych filmach Stanisława Jędryki i Janusza Nasfetera.
"Wakacje z duchami", "Abel, twój brat", "Podróż za jeden uśmiech", "Koniec wakacji" i "Stawiam na Tolka Banana" to dziś telewizyjne klasyki.
Gdy w 1970 roku po raz pierwszy pojawił się na ekranie, miał 14 lat i urok młodego łobuza. Lekko sepleniący chłopak stał się ulubieńcem publiczności. Gwiazdą kina jednak nie został.
Na lata zniknął z ekranu. Wrócił po bardzo długiej przerwie, gdy Piotr Trzaskalski zaangażował go do tytułowej roli w "Edim", wielkim filmowym przeboju 2002 roku.
Joanna Jabłczyńska
Jedna z najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia, znana z udziału w filmach, serialach, i popularnych programach telewizyjnych. W pierwszej kolejności kojarzona jest jako Marta w telenoweli „Na Wspólnej”. Ma bogate doświadczenie jako aktorka dubbingowa.
Urodziła się 9 grudnia 1985 roku w Warszawie, jako młodsza córka państwa Bożeny i Bronisława Jabłczyńskich. Jej kariera w show-biznesie zaczęła się od wygrania eliminacji do Telewizyjnego Zespołu Dziecięcego „Fasolki”.
Jeszcze w tym samym roku zadebiutowała na scenie, szybko „awansując” na solistkę zespołu. Obdarzona wrodzonym urokiem medialnym, świetnie sprawdziła się w telewizji, gdzie zadebiutowała, wraz z zespołem w programie telewizyjnym „Tik-Tak”. Niedługo po tym została zaangażowana do roli prowadzącej niedzielny „Teleranek”.
Marek Kondrat
Tego młodzieńca nie trzeba nikomu przedstawiać. Marek Kondrat, którego znamy jako twardego komisarza Halskiego z "Ekstradycji" Wojciecha Wójcika, Adasia Miauczyńskiego z filmów Koterskiego oraz bezwzględnego Ola z "Psów" Pasikowskiego, kiedyś miał 11 lat i niewinną twarzyczkę.
To właśnie dzięki niej otrzymał rolę Wawrzka w kultowym filmie familijnym Sylwestra Chęcińskiego.
Marek Kondrat debiutował na ekranie w mistrzowskim towarzystwie Gustawa Holoubka (Wit Stwosz), Bronisława Pawlika oraz Bogumiła Kobieli. Po latach sam stał się jednym z najpopularniejszych i najbardziej wziętych polskich aktorów.
Olaf Lubaszenko
Do filmowego świata trafił wyłącznie dzięki swojemu talentowi, nie wykorzystywał rodzinnych koneksji ani znajomości.
Jako 13-latek wygrał konkurs recytatorski i zaproszono go na casting. Od razu spodobał się osobom odpowiedzialnym za dobór obsady i zaproponowano mu dołączenie do ekipy serialu „Życie Kamila Kuranta” (1982).
- Mama była raczej niechętna, a ojciec dowiedział się o moim debiucie, dopiero gdy zobaczył mnie w telewizji – mówił później w wywiadzie dla Playboya.
Jowita Budnik
Jest jedną z najlepszych i najbardziej utalentowanych polskich aktorek, uhonorowaną Złotymi Lwami w Gdyni.
Karierę zaczęła dość wcześnie. Jako 11-latka, wówczas jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Miondlikowska, zadebiutowała w filmie Radosława Piwowarskiego „Kochankowie mojej matki”. Na wielkich i mniejszych ekranach pojawia się dość rzadko, ale każdy jej występ zwraca uwagę zarówno widzów, jak i krytyki.
Aktorka nie ma parcia na szkło i szerokim łukiem omija wszelakie imprezy branżowe. Od lat unika dziennikarzy, nie zezwala mediom na ingerencję w jej życie prywatne.
Mateusz Damięcki
Urodził się 19 maja 1982 roku w Warszawie. Jest dyplomowanym aktorem, absolwentem Akademii Teatralnej, którą ukończył w 2004 roku, podążając tym samym utartą już ścieżką rodzinnej tradycji. Po ukończeniu studiów związał się z warszawskim Teatrem Współczesnym.
Karierę rozpoczął jeszcze jako dziecko, wcielając się w postać wnuka Karwowskich w serialu „40-latek. 20 lat później” Jerzego Gruzy i kreując role pierwszoplanowych bohaterów produkcji dla dzieci i młodzieży „Wow” (serial) i „Łowca. Ostatnie starcie” (zdjęcie obok) Jerzego Łukaszewicza (1993).
Świetnie wypadł również jako syn Anny Romantowskiej w głośnym serialu „Matki, żony i kochanki” Juliusza Machulskiego (1995). Powtórzenie roli w powstałej trzy lata później kontynuacji serialu, zamyka okres dziecięcych występów Damięckiego.
Olga Frycz
Kiedy miała 14 lat Wojciech Marczewski zaangażował ją do "Weisera", adaptacji znakomitej powieści Pawła Huelle "Weiser Dawidek".
W tej nostalgicznej, przepojonej atmosferą tajemnicy opowieści o dzieciństwie, wcieliła się w przyjaciółkę tytułowego bohatera. Ciekawa świata, nieśmiało odkrywająca swój erotyzm dziewczynka na długo zapadła w pamięć każdemu, kto obejrzał świetny film Marczewskiego.
Dziś Olga Frycz jest jedną z najbardziej wziętych młodych aktorek w Polsce.
Nieprzypadkowo, bo na ekranie uwodzi naturalnością i dziewczęcym wdziękiem, czego dowodem są takie filmy, jak: "Wszystko, co kocham" Jacka Borcucha, "Maraton tańca" Magdaleny Łazarkiewicz i "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego.
Maciej Orłoś
Od 1991 roku znany jest przede wszystkim jako prowadzący „Teleexpressu”, ale niewielu widzów wie, że Maciej Orłoś, z wykształcenia aktor, swoje pierwsze kroki w zawodzie stawiał właśnie na planach filmowych i w studiach dubbingu.
Ma na swoim koncie występ w kilkudziesięciu kinowych i telewizyjnych produkcjach i, co zdumiewające, na początku kariery ani myślał o posadzie dziennikarza czy prezentera.
Do filmu trafił już jako piętnastolatek – zadebiutował w roli młodego króla w „Kazimierzu Wielkim” w reżyserii Ewy i Czesława Petelskich.
Mikołaj Radwan
Radwan pochodzi z domu o artystycznych tradycjach. Jego pradziadkiem był słynny aktor, założyciel i dyrektor Teatru Ateneum w Warszawie - Stefan Jaracz. Natomiast jego babcia, Anna Jaraczówna, zapisała na swoim koncie kilkadziesiąt ról filmowych i telewizyjnych.
Nic dziwnego, że także Mikołaj poszedł w ich ślady i już od najmłodszych lat próbował swoich sił, występując na ekranie.
Jego przygoda z aktorstwem zaczęła się, gdy miał 4 lata. To wtedy oglądać go można było w telewizyjnych reklamach. Uroczy i wygadany chłopiec został dostrzeżony przez producentów telewizyjnych. Po rolach w kilku cieszących się do dziś popularnością filmach przyszedł czas na występ jego życia u boku Piotra Fronczewskiego w serialu "Tata, a Marcin powiedział".
Maciej Stuhr
Urodził się 23 czerwca 1975 roku w Krakowie. Nie wiążąc swojej przyszłości z aktorstwem, najpierw wybrał studia psychologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Dopiero jako magister psychologii zdecydował się rozpocząć naukę na Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie (dyplom w 2003 roku). W 2004 roku otrzymał angaż w warszawskim Teatrze Dramatycznym.
Zanim stał się zawodowym aktorem, dał się zauważyć w różnych produkcjach filmowych. Zadebiutował jako 13-latek w filmie TV „Dekalog, Dziesięć” (1988) Krzysztofa Kieślowskiego.
Magdalena Wołłejko
Choć w filmie zadebiutowała już jako 5-latka, wszystko wskazywało na to, że wbrew rodzinnej tradycji aktorką nie zostanie. Ostatecznie jednak porzuciła balet na rzecz wielkiego ekranu, ale nigdy nie zapomniała ani o tańcu, ani o scenie. Wszak to na tej ostatniej odnajdywała szczęście, ale i przez nią spotykało ją nieszczęście.
Wszyscy mężczyźni, których kiedykolwiek kochała, odchodzili. Jeśli nie była porzucana przez ukochanego, to zabierała go jej śmierć. Sama też potrafiła odebrać męża innej. Jak straszne to dla kobiety uczucie przekonała się niedawno, kiedy po 18 latach w miłości znowu została sama.
Wystąpiła m.in. w "Chłopach", "Polskich drogach" i czeskim "Eksperymencie Eva". Ostatni raz na ekranie mogliśmy ją oglądać w 2000 roku, kiedy pojawiła się w polsko-węgierskim dramacie "Spotkania, pożegnania".
Adam Siemion
W latach 90. był jednym z najbardziej wziętych dziecięcych aktorów w Polsce. Wystąpił w "Korczaku" Andrzeja Wajdy, a także w "Rozmowach kontrolowanych" Sylwestra Chęcińskiego, "Liście Schindlera" Spielberga, "Pestce" Krystyny Jandy i "Pannie Nikt" Andrzeja Wajdy.
Swą najlepszą kreację stworzył jednak we "Wszystko, co najważniejsze" Roberta Glińskiego. Siemion wcielał się w synka wybitnego polskiego poety Aleksandra Wata i Oli Watowej.