Rekordowa widownia. Kinowy przebój można już obejrzeć w Polsce
Podczas minionego weekendu w polskich i amerykańskich kinach pojawiła się szósta część filmu "Oszukać przeznaczenie". Popularna seria horrorów powróciła po 14 latach przerwy. Jak się okazało, na jej powrót fani filmów grozy czekali z wielką niecierpliwością.
Pierwsza część "Oszukać przeznaczenie" okazała się czarnym koniem kina grozy przełomu wieków. Film debiutującego w pełnometrażowej fabule Jamesa Wonga, jednego ze scenarzystów odpowiedzialnych za sukces "Z Archiwum X", zarobił na całym świecie 112 mln dolarów przy kosztach produkcji sięgającym 23 milionów dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
Pomysł na kolejne części zawsze był mniej więcej taki sam. Na początku dochodzi do dramatycznych wydarzeń, w których giną młodzi ludzi. Pierwsza scena okazuje się jednak jedynie koszmarnym snem. A może nie tylko koszmarnym, ale także proroczym? Wydarzania na jawie zaczynają bowiem toczyć się w ten sam sposób, co przed chwilą we śnie. Dochodzi wówczas do zwrotu akcji i bohaterowie cudem unikają śmierci.
W pierwszej części bohaterowie wysiedli z samolotu, który chwilę po starcie eksplodował, w drugiej uniknęli ogromnego karambolu na drodze, w trzeciej katastrofy potężnego rollercoastera, w czwartej wypadku na torze wyścigowym, w piątej zawalenia się mostu drogowego. W szóstej oszukują śmierć w katastrofie wieży widokowej. Za każdym razem szybko pojawia się jednak pytanie, na jak długo można oszukać przeznaczenie?
"Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi" jest prequelem popularnej przed laty serii. Filmowcy raz jeszcze sięgnęli po sprawdzony schemat historii, ale zrobili to w taki sposób, że zarówno widzowie, jak i krytycy są zachwyceni filmem. "Rewitalizuje markę i jest w stanie wymyślić nowe kreatywne sposoby na zabijanie kolejnych postaci w najbardziej spektakularny i możliwie absurdalny sposób. Czyni to z humorem, odwagą i bezkompromisowością. Scenariusz dobrze usprawiedliwia wydarzenia dziejące się na ekranie" – podsumowuje recenzje krytyków popularny portal.
Podczas premierowego weekendu "Więzy krwi" zarobiły w Stanach 51 mln dolarów. Jest to zdecydowanie najlepszy rezultat otwarcia pośród wszystkich filmów z serii "Oszukać przeznaczanie". Nawet, jeśli weźmiemy pod uwagę inflację. Pięć pierwszych części kosztowało producentów 154 miliony dolarów, natomiast wpływy ze sprzedaży biletów na całym świecie sięgnęły 665 milionów dolarów (średnia na film wynosi 133 mln dolarów). Szósta część wraz z utargiem z rynku zewnętrznego w ciągu zaledwie trzech dni zarobiła już 102 mln dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi - Oficjalnu zwiastun #2 PL
Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksa i serialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotele czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: