Chociaż do kinowego debiutu najnowszej animacji studia Pixar – „Ratatuj”, pozostał jeszcze z górą miesiąc, szczurek Remy, nie chcąc dać o sobie zapomnieć, pojawi się na planie lekcji dołączonym do poniedziałkowego wydania dziennika „Metro”.
Dzieci z całej Polski będą mogły rozpocząć nowy rok szkolny w jego wysmakowanym (dosłownie) towarzystwie. Plan ułatwi im oczekiwanie na premierę, a potem uprzyjemni resztę długiego roku szkolnego. Przy okazji tego wydarzenia producenci filmu postanowili ujawnić garść tajemnic związanych z produkcją październikowego przeboju Forum Film. Oto najciekawsze z nich:
- Animatorzy z Pixara, aby oszczędzić na czasie, ominęli jeden, jedyny szczegół – żaden z „człowieczych” bohaterów filmu nie ma palców u nóg.
- Filmowcy przyrządzili w komputerze ponad 270 porcji najróżniejszych dań. Każde z nich zostało najpierw ugotowane w świecie realnym, obfotografowane i w końcu… zjedzone.
- Podczas dokumentacji w Paryżu filmowcy wykonali prawie pięć tysięcy zdjęć konkretnych miejsc oraz fenomenalnych dań renomowanych paryskich kuchni.
- Ciężka praca magików z Pixara musiała się opłacić. „Ratatuj” , jak zgodnie twierdzą ci, którzy film widzieli w całości, to jedna z najnowocześniejszych, najzabawniejszych i jednocześnie najpiękniejszych animacji ostatnich lat.
Szczurek Remy pewnego dnia postanawia podążyć za swoim wielkim marzeniem i zostać szefem kuchni w wytwornej paryskiej restauracji. Cóż jednak począć, gdy mierzy się kilka centymetrów, ma się ogon i szare futerko? Taka charakterystyka nie jest specjalnie dobrze widziana w kuchni. Remy wpada jednak na genialny pomysł. Podejmuje z pozoru tylko niewyobrażalną współpracę z kuchcikiem Linguinim – wyjątkowym kulinarnym beztalenciem. Wspólnie zaczynają nowy rozdział swoich historii. Rozdział, który zmieni ich życie na zawsze…
„Ratatuj” w kinach 19 października, a plan lekcji w „Metrze” już w poniedziałek 3 września.