Netflix ma wielki przebój w garści. Rekordowa oglądalność gwarantowana

Pięć miesięcy po premierze w kinach "Akademia pana Kleksa" pojawi się na platformie Netfliksa. Biorąc pod uwagę ogromną popularność filmu na dużym ekranie, po tym tytule możemy się spodziewać spektakularnych wyników oglądalności w serwisie VOD.

Tomasz Kot w "Akademii Pana Kleksa"Tomasz Kot w "Akademii Pana Kleksa"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

Nowa wersja "Akademii pana Kleksa" zbierała bardzo skrajne recenzje. Od zachwytów i ocen, że jest dużo lepsza od pierwowzoru, po opinie, że pod względem artystycznym stała się największą porażką polskiej kinematografii w ostatnich latach (tych drugich było jednak więcej). Jeden z recenzentów napisał, że w najnowszej ekranizacji książki Jana Brzechwy najlepiej prezentują się stare piosenki z filmu Krzysztofa Gradowskiego, a najgorzej nowe utwory skomponowane z myślą o "Akademii pana Kleksa" Macieja Kawulskiego. Wiele osób podziela to zdanie.

Stanisław Sobczyk z Immersji twierdził: "Film niczym się nie broni. Jest sztampowy, brzydki, źle napisany i jeszcze gorzej wyreżyserowany. Zupełnie gubi urok i oryginalność powieści i jej pierwszej adaptacji, równocześnie nie oferując nic w zamian". A dokładnie prawie nic w zamian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Akademia Pana Kleksa - Oficjalny trailer

Z drugiej strony zainteresowanie "Akademią pana Kleksa" w kinach było ogromne. Oficjalnie nowa ekranizacja książki Jana Brzechwy miała premierę 5 stycznia, ale już podczas świąteczno-noworocznego okresu biła rekordy popularności. W tym czasie obejrzało ją 438 tys. widzów. Jest to rekordowy wynik na pokazach przedpremierowych w historii polskiego box office’u.

Zapowiada się wielki hit Netfliksa

W sumie "Akademię pana Kleksa" obejrzało w kinach ponad 2,9 mln widzów. Rezultat dużo lepszy od każdej z części "Harry’ego Pottera" czy "Władcy Pierścieni". W ostatnich pięciu latach większą frekwencje w kinach zanotował jedynie "Avatar: Istota wody" (3,6 mln sprzedanych biletów).

"Akademia pana Kleksa" pojawi się na platformie streamingowej Netfliksa 8 maja. W Polsce rekordowa oglądalność filmu jest gwarantowana. Jeśli ekranizacja książki Jana Brzechwy będzie też rozpowszechniana w innych krajach, to ma bardzo duże szanse osiągnąć spektakularny międzynarodowy sukces. I złe recenzje w niczym jej nie zaszkodzą.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
Zarwana noc z Netfliksem. Czy warto nie spać dla "Stranger Things"?
Zarwana noc z Netfliksem. Czy warto nie spać dla "Stranger Things"?
O tym konflikcie huczało całe Hollywood. Teraz Diesel umieścił zaskakujący wpis
O tym konflikcie huczało całe Hollywood. Teraz Diesel umieścił zaskakujący wpis
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇