Na film i serial wydali blisko 400 mln dol. Wszyscy boją się klęski
Podczas odbywającego się właśnie CinemaCon w Las Vegas, widzowie po raz pierwszy zobaczą fragmenty kontynuacji słynnego "Gladiatora" Ridleya Scotta. Na razie na opublikowanym plakacie poznaliśmy tytuł filmu – "Gladiator 2" i datę kinowej premiery. Wcześniej widzowie będą mogli jednak obejrzeć wysokobudżetowy serial, który także przeniesie nas do czasów Imperium Rzymskiego.
Wiele wskazuje na to, że bieżący sezon w przemyśle kinowym może należeć do "kina sandałowego". Pod tą nazwą kryje się gatunek filmowy, popularny zwłaszcza w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, charakteryzujący się mitologiczno-historyczną fabułą i niezbyt rzetelnym podejściem do rekonstrukcji prawdziwych wydarzeń. Widzowie, ale także krytycy potrafili się zachwycić takimi filmami, o czym świadczy chociażby sukces "Gladiatora" z 2000 roku.
"Gladiator" jest bez wątpienia jednym z najsłynniejszych filmów swojej dekady. Stał się drugim najbardziej kasowym tytułem 2000 roku (po uwzględnieniu inflacji zarobił blisko miliard dolarów), zdobył również pięć Oscarów – w tym dla najlepszego filmu oraz najlepszego aktora pierwszoplanowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
THOSE ABOUT TO DIE Teaser Trailer (2024) Anthony Hopkins
Warto jednak pamiętać, że historyczna produkcja Ridleya Scotta rodziła się w wielkich bólach. Gdy rozpoczęły się zdjęcia do filmu, scenariusz nie był jeszcze gotowy, podczas jego realizacji w lokalu na Malcie zmarł na atak serca aktor Oliver Reed, został znacznie przekroczony budżet produkcji i filmowcy musieli skrócić okres zdjęciowy, co wymusiło pracę niemal przez całą dobę. Wiemy, że historia lubi się powtarzać.
Serialowy konkurent "Gladiatora 2"
Jak informowały zagraniczne media, pierwotnie budżet drugiej części "Gladiatora" miał wynosić 165 mln dolarów. Według ostatnich informacji został on przekroczony o ponad 150 mln dolarów! Szefowie studia wierzą, że "Gladiator 2" stanie się jednym z największych przebojów sezonu. Analitycy rynku uważają jednak, że to bardzo ryzykowny i trudny do przewidzenia projekt. "Gladiator 2" pojawi się w kinach 22 listopada 2024 roku.
Tymczasem już 17 lipca na platformie streamingowej Peacock pojawi się serial "Those About To Die", którego twórcą jest mistrz widowiskowych (choć niezbyt mądrych) produkcji Roland Emmerich. Wiadomo, że serial ma rekordowy dla tej platformy budżet i że został oparty na książce Daniela P. Mannixa "The Way of the Gladiator". W jego obsadzie znalazł się m.in. Anthony Hopkins. Przypadła mu w udziale rola cesarza Wespazjana, który rządził Rzymem w latach 69-79.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: