Ricardo Medina, aktor "Power Rangers" skazany na 6 lat więzienia
Już 24 marca na wielkim ekranie zagości wysokobudżetowy, kinowy film "Power Rangers". Tymczasem za sprawą sądowego wyroku w nagłówkach prasowych znów przypominany jest jego siermiężny, acz niezwykle popularny w latach 90. pierwowzór. Znany z niego aktor Ricardo Medina został właśnie skazany na 6 lat więzienia za zabicie swojego współlokatora. Groził mu jednak wyrok znacznie dłuższy.
W styczniu 2015 roku Medina za pomocą miecza samurajskiego zabił swojego współlokatora - Josha Suttera. Mężczyźni pokłócili się o dziewczynę Mediny. Aktor twierdził, że działał w samoobronie. Prokuratora dopiero po roku oskarżyła go o morderstwo. Groził mu wyrok 26 lat więzienia.
W czasie rozprawy prokuratura przedstawiła w sądzie nagranie rozmowy z policją, na którym było słychać, jak Medina mówi do Suttera: "Cholera, Josh. Dlaczego to zrobiłeś. Dlaczego mnie zmusiłeś, żebym to zrobił".
Ostatecznie aktor, który wystąpił jako Cole Evans w 40 odcinkach serialu "Power Rangers Wild Force" oraz w 24 "Power Rangers Samurai" został skazany za zabójstwo.
Kinowi "Power Rangers" zapowiadają się "na bogato". Zobacz polski zwiastun. Premiera 24 marca:
