Rihanna chce zastąpić Alicję u boku Colina?!
Ona jest piękna, młoda i bardzo seksowna. On równie sławny i przystojny, a do tego słynący z gorącego temperamentu. Ale czy tylko tyle łączy Rihannę (23 l.) i Colina Farrella (35 l.)?
Zdaniem brytyjskiego dziennika „The Sun” nie tylko. Gazeta twierdzi, że między piękną Barbadoską a Irlandczykiem iskrzy. Czyżby gwiazda pop chciała zająć miejsce naszej Alicji Bachleda–Curuś?
Dopiero co Colin przekonywał przyjaciół, że chce dać sobie spokój z kobietami i unikać romansów. Jak więc tłumaczyć fakt, że on i śliczna Rihanna wymieniają się SMS-ami i otwarcie flirtują? A zdaniem brytyjskiej gazety obydwoje chcą spotkać się w Los Angeles, gdy tylko uda im się znaleźć wolny czas.
Poznali się przed świętami, gdy oboje wystąpili w brytyjskim talk show "Graham Norton's Chat Show". Colin zachwycił się sukienką piosenkarki, którą gorąco komplementował. Choć Rihanna wyglądała skromnie, a jej suknia odkrywała jedynie zgrabne nogi, to wyraźnie rozbudziła wyobraźnię aktora. – To bardzo ładne nogi. Pewnie jest jakiś powód, dla którego o nich wspomniałem. Muszę wyrzucić je z moich myśli – powiedział wówczas Irlandczyk.
Barbadoska otwarcie flirtowała z Colinem. Opowiadała o zabiegach woskowych, jakim poddaje swoje ciało, co jeszcze z pewnością bardziej podziałało na wyobraźnię Farrella. Podobno od czasu tego spotkania Rihanna nie może zapomnieć o hollywoodzkim gwiazdorze i zasypuje go wiadomościami.
O tym, jak potoczy się wzajemna fascynacja artystów, dowiemy się zapewne już niebawem. Pytanie, jak wiadomość o nowym romansie Colina przyjmie Alicja Bachleda–Curuś (28 l.), która wciąż leczy rany po ciężkim rozstaniu z ukochanym...
(fot. x17online / newspix.pl)