Rozczarowanie w Cannes. Spodziewano się nowego Bonda, tymczasem…
Organizatorzy festiwalu w Cannes z dumą informowali, że podczas tegorocznej imprezy zostanie uroczyście zaprezentowany wielki, hollywoodzki przebój. Tytuł filmu trzymany był w tajemnicy. Dziennikarze i widzowie spodziewali się obejrzeć najnowsze przygody Jamesa Bonda. Niestety.
73. edycja Festiwalu Filmowego w Cannes jeszcze się nie rozpoczęła, a już miłośników kina spotkał spory zawód. Organizatorzy kulturalnego wydarzenia ogłosili właśnie, że "tajemniczym blockbusterem z Hollywood" będzie dziewiąta część samochodowej epopei "Szybcy i wściekli". Tytuł filmu niespodzianki miał być ogłoszony trochę później, ale organizatorzy festiwalu zorientowali się, że widzowie i dziennikarze spodziewają się całkiem innej produkcji. Aby nie potęgować rozczarowania, informację podano do publicznej wiadomości na miesiąc przed rozpoczęciem festiwalu.
W ostatnich dniach na forach internetowych i mediach społecznościowych fani kina prześcigali się w domysłach, jaki "tajemniczy blockbuster" zostanie im pokazany w Cannes. Projekcja tego filmu nie miała być zamkniętym seansem, lecz otwartym pokazem zaprezentowanym mieszkańcom Cannes, turystom i gościom festiwalu na plaży Lazurowego Wybrzeża. Stąd takie emocje i zainteresowanie tematem.
"Nie czas umierać". Oficjalny zwiastun filmu
Nie ulega wątpliwości, że najbardziej oczekiwanym tytułem był "Nie czas umierać". Tego właśnie filmu spodziewali się miłośnicy kina w Cannes. Najnowsza część przygód Jamesa Bonda jest bowiem gotowa do kinowej dystrybucji już od ponad roku. Pierwotnie na dużym ekranie film miał się pojawić w kwietniu 2020 r. Z powodu pandemii koronawirusa premiera została przesunięta najpierw na listopad, a później na kwiecień 2021 r. Ostatecznie "Nie czas umierać" pojawi się w kinach w październiku 2021 r. Przynajmniej taki jest plan.
Jeśli nie "Bond", to może nowa wersja "Diuny" albo "West Side Story" w reżyserii Stevena Spielberga? Nic z tych rzeczy. Widzowie na plaży w Cannes będą mogli obejrzeć film, który nie jest chyba dla nich wielką atrakcją, a na dodatek specjalny pokaz "Szybkich i wściekłych 9" odbędzie się zaledwie kilka dni przed oficjalną premierą we francuskich kinach. Nie wszystkie niespodzianki są miłe, niestety.
73. edycja Festiwalu Filmowego w Cannes rozpocznie się 6 lipca.