Trwa ładowanie...

Skandal. Nikt go nie wycofał z kin. Polski film hitem w Moskwie

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa już czwarty miesiąc, a tymczasem mieszkańcy Moskwy i innych dużych rosyjskich miast spędzają wolny czas w kinach, oglądając "Dziewczyny z Dubaju". Pojawienie się polskiego filmu w państwie objętym sankcjami nie wywołało w naszym kraju wielkiego oburzenia. Wszystko więc wskazuje na to, że "Dziewczyny z Dubaju" nadal będą w najlepsze zarabiać w Rosji.

"Dziewczyny z Dubaju" stały się największym polskim przebojem roku "Dziewczyny z Dubaju" stały się największym polskim przebojem roku Źródło: Materiały prasowe, fot: materiały prasowe
d1pjb0k
d1pjb0k

"Dziewczyny z Dubaju" pojawiły się w rosyjskiej dystrybucji kinowej 26 maja. Podczas premierowego weekendu były drugim najpopularniejszym tytułem w moskiewskich kinach. W ciągu czterech pierwszych dni zarobiły w stolicy Rosji 67,8 tys. dol. W tym czasie minimalnie lepszy wynik osiągnęła jedynie rosyjska produkcja dla młodych widzów.

Po drugim tygodniu wyświetlania śmiało można już powiedzieć, że "Dziewczyny z Dubaju" będą się cieszyć w rosyjskich kinach większą popularnością od wielu rodzimych produkcji. Włączając w to wysokobudżetowe filmy patriotyczne przygotowane specjalnie na majowy Dzień Zwycięstwa. Nie ulega też wątpliwości, że obraz, którego głównym producentem był Emil Stępień, zaś producentem kreatywnym Dorota Rabczewska, to jeden z nielicznych powiewów zachodu, którym dane było odczuć w ostatnich miesiącach mieszkańcom Rosji.

ZOBACZ TEŻ: "1941. Skrzydła nad Berlinem" (2022) - zwiastun filmu.

Ale czy Rosjanie powinni mieć możliwość obejrzenia "Dziewczyn z Dubaju" w kinach? Nie ulega wątpliwości, że sprzedanie filmu do Rosji w okresie inwazji na Ukrainę oraz w kontekście sankcji nałożonych niemal przez cały świat na agresora, chwały nikomu nie przyniesie. Pytanie, komu nie przyniesie?

d1pjb0k

Polski dystrybutor filmu Marii Sadowskiej, firma Kino Świat, wydała kategoryczne oświadczenie, w którym informuje, że "jest dystrybutorem 'Dziewczyn z Dubaju' wyłącznie na rynku polskim i nigdy nie odpowiadało, ani nie odpowiada za dystrybucję na innych rynkach międzynarodowych".

Głos w tej sprawie zabrała także Paulina Gałązka, która wcieliła się w główną bohaterkę filmu. Aktorka napisała na Instagramie: "W nawiązaniu do ostatnich medialnych publikacji, nie mam wpływu na decyzje gdzie i kiedy film jest pokazywany".

Doda już kilka miesięcy temu wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że złożyła rezygnację z pełnienia wszelkich funkcji w spółce Ent One Studios Ltd., która zrealizowała "Dziewczyny z Dubaju" i kończy misję dyrektora artystycznego przy tej produkcji. 

Tymczasem "Dziewczyny z Dubaju" zarabiają w rosyjskich kinach coraz więcej pieniędzy. Po dwóch tygodniach wyświetlania wpływy sięgają już 750 tys. dol. W Moskwie polska produkcja wciąż utrzymuje się na drugim miejscu. Spadek popularności podczas drugiego weekendu sięgnął jedynie 11 proc.

d1pjb0k

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1pjb0k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1pjb0k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj