Skibińska wciąż zachwyca urodą. Jak wyglądała w wieku 29 lat?
Ewa Skibińska jest jedną z polskich aktorek, które nieustannie zachwycają urodą. 60-letnia dziś gwiazda pokazała na Instagramie swoje zdjęcia z młodości. Reakcje internautów mogły być tylko jedne.
Ewa Skibińska rozpoczęła aktorską karierę w połowie lat 80. w filmie "Głód serca". Uznanie zyskała na początku lat 90. rolą w filmie "Wszystko, co najważniejsze...", w którym wcieliła się w pisarkę żydowskiego pochodzenia Paulinę Wat. Szerszą popularność zdobyła jednak za sprawą serialu "Na dobre i na złe", gdzie grała Elżbietę, żonę lekarza Bruna Walickiego.
Przez całą swoją artystyczną karierę Skibińska zagrała wiele bohaterek, ale nie zmieniło się jedno – cały czas zachwyca wyglądem. Nieustannie dba o formę, intensywnie ćwicząc pod okiem trenera personalnego. Każdy, kto śledził jej konto na Instagramie w ostatnich latach, wie doskonale, że aktorka nie boi się pokazywać odważnych fotek, na których obnaża swoje ciało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Widzowie o wysokich zarobkach w TVP. "Za propagandę się płaci"
Jak wyglądała Ewa Skibińska w młodości?
Skibińską bierze jednak czasami też na wspominki i pokazuje zdjęcia z przeszłości. Tak jest w przypadku jej ostatnich postów. W jednym z nich pokazała czarno-białą fotkę z 1992 r. W innym pochwaliła się kolorowym zdjęciem. Uwagę zwraca artystyczna poza, którą podkreślają jeszcze beret oraz czerwone elementy stroju.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na oby wpisy Skibińskiej z zachwytem zareagował Andrzej Chyra, zostawiając wymowne emotki. Komentarze internautów są utrzymane w tym samym tonie. "Oj, męskie serca topiły się jak wosk, łamane były męskie serca. Pięknie i elegancko", "Ale młodziutka mega. Nic dziwnego, że tyle chłopa się kocha w pani Ewie", "Ewa, ile takich skarbów jeszcze wyciągniesz?", "Piękne" - napisali.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.