Sprawdziliśmy, czy Polacy masowo wykupują bilety na "Kler". Na niektóre pokazy nie ma już wolnych miejsc
W najbliższy piątek do kin wchodzi "Kler" Wojciecha Smarzowskiego. Wedle internetowych plotek bilety schodzą na pniu. Sprawdziliśmy, czy to prawda.
26.09.2018 | aktual.: 27.09.2018 11:46
Od kilku miesięcy było wiadomo, że "Kler" to jedna z najbardziej gorących premier roku. Każdy news, każda wypowiedź polityka bądź duchownego podgrzewały atmosferę wyczekiwania. Potem przyszedł festiwal w Gdyni, dantejskie sceny na premierze, pierwsze recenzje i w końcu dyskusyjny werdykt jury ("Kler" nie otrzymał ani Złotych Lwów, ani Srebrnych Lwów, ani nagród za reżyserię czy scenariusz). O tej sprawie pisze Grzegorz Fortuna w swoim felietonie.
Film Smarzowskiego wchodzi na ekrany w piątek 28 września. Zainteresowanie projekcją jest ogromne i przerosło najśmielsze oczekiwania samych twórców. W sieci krąży nawet mem pokazujący rzut kinowej sali, gdzie wszystkie miejsca są zajęte. Czy rzeczywiście seanse "Kleru" są tak oblegane? Sprawdziliśmy, jak sprawy mają się w Trójmieście, Warszawie i Krakowie.
Pod uwagę wzięliśmy pierwszy weekend wyświetlania "Kleru" i najbardziej popularne kina w dużych miastach. Uwaga! Na wyniki sprzedaży biletów na pewno wpływ ma fakt, że przypadku tak głośnych premier, w systemach rezerwacji multipleksów dostępna jest jedynie opcja kupna.
Trójmiasto
Gdynia
W przypadku Gdyni, gdzie "Kler" został po raz pierwszy zaprezentowany publiczności, sprawdziliśmy dostępność biletów w kinie Helios w Centrum Handlowym Riviera.
Jeśli wybieracie się w piątek od razu po pracy, czyli na 15.00, musicie się pospieszyć – seans cieszy się sporym zainteresowaniem. Miejsca zostały tylko z przodu.
Wybieracie się na 18.00? Zapomnijcie o tym – zostały pojedyncze bilety. Zanim skończycie czytać ten tekst, będą już sprzedane. Podobnie sprawa ma się z pokazem na 22.00 – zostało kilka wolnych rzędów z samego przodu.
Jeśli chodzi o sobotę i niedzielę – na seanse o 15.00, 18.00 dostaniecie wolne miejsca, choć miejsca z tyłu są już przeważnie zajęte. Za to na pokaz o 21.00 w niedzielę spokojnie kupicie bilety w dowolnym rzędzie.
Gdańsk
W Gdańsku sprawdziliśmy dostępność biletów w kinie Helios Forum. Tu w piątek też nie ma tłumów. Na seans o 16.30 są dostępne w zasadzie wszystkie miejsca. Jeśli wybieracie się na 19.30 to do wyboru macie trzy czwarte wolnej sali. Pokaz o 20:30 jest bardzo oblegany, ale już o 22:30 sala świeci pustkami.
Odnośnie soboty i niedzieli to dostępne są miejscówki w zasadzie na wszystkie seanse poza sobotnim pokazem na 17.30.
Sopot
Sopocianie obejrzą "Kler" w Multikinie przy Bohaterów Monte Cassino. Tutaj również nie ma tłumów. Poza piątkowymi seansami na 17.30, 18.30 i 22.20, gdzie sprzedano już większość biletów, w sobotę i niedzielę na każdy z pokazów zostało jeszcze bardzo dużo wolnych miejsc.
Warszawa
Sprawdzając dostępność wolnych miejsc na "Kler", wzięliśmy pod lupę dwa kina: Multikino Złote Tarasy oraz Cinema City Imax Sadyba.
I tak w tym pierwszym na pewno możecie mieć problemy z dostaniem biletów na piątkowe pokazy o 17.25, 19.30 i 20.20. Na resztę seansów bilety jeszcze są, np. o 23.15 wszystkie miejsca są wolne.
Sobota i niedziela – tutaj sprawy mają się bardzo podobnie. Na poranne pokazy są dostępne w zasadzie wszystkie miejsca. A jeśli chodzi o popołudniowe i wieczorne to np. o 18:30 została wolna połowa sali.
Jeśli wybieracie się na "Kler" w piątek do Cinema City Imax Sadyba, to musicie się pospieszyć – miejsca zabraknie na pewno o 18.30 i 21.15. W innych godzinach, np. o 17.15, do dyspozycja macie prawie całą salę.
Zarówno na sobotę i niedzielę są dostępne miejsca na wszystkie pokazy.
Kraków
W stolicy Małopolski przyjrzeliśmy się dostępności biletów w Cinema City Galeria Kazimierz.
W piątek na pewno odpada pokaz o 19.30, gdzie już teraz jest dostępnych tylko kilka miejsc w pierwszych rzędach. Jednak, jeśli chcecie iść na 18.15 albo 21.00 to macie do wyboru miejscówki we wszystkich rzędach.
Chcecie zacząć sobotę bądź niedzielę od filmu Smarzowskiego? Proszę bardzo – na seanse o 10.00 i 11.15 są wolne wszystkie miejsca. Wybieracie się popołudniu? O 19:30 możecie mieć już kłopot z dobrymi miejscami. Ale na seanse o 21.00 albo 22.15 zostało 99 proc. wolnych miejsc.