Stramowski i Kamińska romantycznie w nowym filmie. Będzie hit początku 2018 roku?
Piotr Stramowski zgolił niedawno brodę i teraz na próżno można się w nim dopatrywać twardego gliny z "Pitbulla". Wygląda na to, że atrybutu twardziela pozbawił się na potrzeby nowej roli. Jego kolejne, dla odmiany łagodniejsze wcielenie poznamy już na początku 2018 roku. Właśnie wtedy w kinach pojawi się komedia "Narzeczony na niby", w której aktor wystąpi wraz ze znaną z serialu "Brzydula" Julią Kamińską.
Ruszyły zdjęcia do "Narzeczony na niby", komedii romantycznej w reżyserii Bartka Prokopowicza. Poza Piotrem Stramowskim i Julią Kamińską wezmą w niej udział także Sonia Bohosiewicz ("Po prostu przyjaźń"), Piotr Adamczyk ("Sztuka kochania"), Tomasz Karolak ("Listy do M. 3"), Mikołaj Roznerski ("7 rzeczy, których nie wiesz o facetach"), Barbara Kurdej-Szatan ("Wkręceni 2"), Dorota Kolak ("Sztuka kochania"), Ewa Kasprzyk ( "Przyjaciółki"), Andrzej Grabowski ("Pitbull. Nowe porządki") i Janusz Chabior ("Botoks").
"Narzeczony na niby" to opowieść o związkowych perypetiach, które pokocha każdy, kto choć raz zakochał się w niewłaściwej osobie. Idealne życie, o którym marzymy, rzadko kiedy tak naprawdę jest idealne, a ci którym oddajemy nasze serca, niestety potrafią je łamać. Gdy któregoś dnia życie Kariny zamieni się w pasmo nieszczęść, postanawia ona wziąć sprawy w swoje ręce i "podkolorować" rzeczywistość. Niestety uruchomiony festiwal małych i dużych kłamstw wymkyka się jej spod kontroli, doprowadzając do wielu przezabawnych sytuacji. W konsekwencji wszyscy bohaterowie filmu, będą musieli zrobić porządek zarówno w swoim życiu, jak i w swoich sercach.
- To film o miłości w wielu jej odcieniach - mówi reżyser Bartek Prokopowicz. - Mam nadzieję, że widzowie po obejrzeniu naszej komedii romantycznej poczują się odrobinę inni - lepsi, podbudowani i oczywiście radośniejsi. Że zobaczą w bohaterach samych siebie, bo filmowe postaci są bardzo blisko życia, pracują w realnych zawodach i funkcjonują w różnych rodzinnych układach. Ten film trafi zarówno do poszukujących prawdziwej miłości singli, jak i osób, które są w związkach. Tym pierwszym da potężną dawkę nadziei, a tym drugim poczucie, że warto doceniać swój związek i o niego dbać.
Autorką pomysłu na film jest Katarzyna Sarnowska. Scenariusz wyszedł spod ręki Katarzyny Sarnowskiej i Katii Priwieziencew. Film wejdzie do kin na początku 2018 roku.