Sylvester Stallone zazdrosny o Bruce'a i Arniego

Źródło zdjęć: © megafon.pl

8 sierpnia 2010, 20:33

Sylvester Stallone przyznał, że przed laty Bruce Willis i Arnold Schwarzenegger byli jego wrogami.

Wszyscy trzej gwiazdorzy kina akcji pojawiają razem w najnowszym filmie Stallone'a, "Niezniszczalni". Aktor znany z serii "Rambo" czy "Rocky" wyjawił, że dawniej nie byłoby to możliwe bowiem byli dla siebie rywalami.

- Współzawodniczyliśmy ze sobą i byłem bardzo zazdrosny, jeśli dostali lepsze filmy i role ode mnie - zdradził Sly. - Dlatego tak bardzo się staraliśmy i dlatego Arnold był tak świetny. Był o wiele bardziej pracowity niż ja, ja byłem nieco lekkomyślny. Był niczym maszyna i uważałem go za wroga. Kiedy jednak teraz patrzę w przeszłość, wiem, że był dobrym wrogiem.

Chociaż waśnie i niesnaski panowie mają za sobą, Stallone był zaskoczony tupetem Willisa. - Któregoś dnia, powiedział nam, żebyśmy poszli się pie***yć - wspomina prace na planie. - Nie można powiedzieć Rambo i Terminatorowi, żeby poszli się pie***yć.

Obraz "Niezniszczalni", w który występują ponadto Jason Statham, Jet Li, Forest Whitaker, Mickey Rourke, Eric Roberts i Dolph Lundgren, trafi do polskich kin 20 sierpnia.

Zobacz także:

**[