Sypianie ze studentkami, pozew zbiorowy, podupadająca kariera. Aktor komentuje swoją sytuację

W 2008 r. cztery studentki oskarżyły Jamesa Franco o molestowanie seksualne czy też o zmuszanie ich do odgrywania scen orgii. - Przyznaję, że spałem ze studentkami. To było niewłaściwe - komentował aktor, którego na pewien czas wyrugowano z show-biznesu. Teraz wraca.

James Franco wraca do łask?James Franco wraca do łask?
Źródło zdjęć: © getty images | Ivan Romano
oprac.  MD

Afera wokół Jamesa Franco wybuchła w 2018 r. Hilary Dusome, Natalie Chmiel, Katie Ryan i Devyn Labella, byłe studentki uczące się w szkole aktorstwa Franco, Studio 4, ujawniły, że w placówce panowała niezdrowa atmosfera. Gwiazdor miał wykorzystywać swą władzę i pozycję, ćwicząc przed kamerą różne sceny. Dotyczyło to nagości i stosunków seksualnych. Te studentki, które wchodziły w intymne relacje z Franco, miały być lepiej traktowane. Inne kobiety, spoza szkoły, dodatkowo oskarżały aktora o zmuszanie do seksu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przestępstwa seksualne w show-biznesie. Przykładów nie brakuje

James Franco o wygnaniu z Hollywood

Jak pisaliśmy w 2021 r., prawnikom aktora najprawdopodobniej udało się dojść do porozumienia z powódkami, które ostatecznie wycofały się z zarzutów o molestowanie seksualne. Kilka miesięcy później Franco komentował tak sprawę: - Przyznaję, że spałem ze studentkami. To było niewłaściwe. Ale tak jak powiedziałem, nie dlatego założyłem szkołę. Nie brałem też udziału w procesie rekrutacji. Nie był to więc mój główny plan. (...) Przypuszczam, że w tamtym czasie myślałem, że to jest okej.

Dodajmy, że szkoła została zamknięta, a Franco, który był nie tylko hollywoodzką gwiazdą, ale także guru kina niezależnego w Stanach, wylądował z dala od czerwonych dywanów. Od 2018 r. pojawia się w podrzędnych produkcjach, o których mało kto słyszał. Ostatnio jego sytuacja zaczęła się zmieniać. Na 2026 r. zapowiedziany jest film "The Garden of Last Days" z Emilią Clarke. Franco jeździ już także na premiery swojego filmu "Hey Joe".

- Cieszę się, że znów mogę pracować. Przeszedłem przez sprawę sądową, w czasie której nie pracowałem. Potem był COVID, więc nikt nie mógł pracować. Wszyscy byliśmy w trudnej sytuacji. I trudno było nie myśleć sobie: "Nie wiem, kim jestem" - powiedział w rozmowie z "Variety".

Franco zaznaczył, że będąc na banicji z dala od Hollywood, pracował nad sobą i dziś dziękuje za doświadczenie, jakie go spotkało. - Ostatnie osiem lat przed aferą, miałem dobrą karierę. Ale nie potrafiłem się nią cieszyć. Byłem pracoholikiem. Nie cieszyłem się z dobrych momentów, tylko ciągle chciałem więcej - dodał. Pytany o to, czy uważa za niesprawiedliwe to, że wygnano go z Hollywood, mówi, że "jest, jak jest" i że "przepracował to i zmienił się". - Powiedzenie ci, że jesteś zły, jest bolesne. Ale właśnie tego potrzebowałem, by zejść z tamtej drogi - powiedział.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany