"Sztuka kochania": córka Michaliny Wisłockiej zachwycona Magdaleną Boczarską [WIDEO]
Michalina Wisłocka była pionierką edukacji seksualnej i jedną z najważniejszych osób w rozwoju polskiej seksuologii. Nie tylko napisała kontrowersyjny bestseller, ale też miała barwne i trudne życie. Film o jej życiu wejdzie do kin 27 stycznia 2017 roku. Zobaczcie, co Krystyna Bielewicz sądzi o głównej roli, w którą wcieliła się Magdalena Boczarska.
23.01.2017 | aktual.: 24.01.2017 12:21
- Bardzo się bałam. Wiedziałam, że jest to bardzo, bardzo trudna rola, żeby oddać prawdę. Byle jak to każdy potrafi zagrać, pani Boczarska gra tak dobrze, że w pewnym momencie myślałam, że patrzę na mamę – powiedziała w rozmowie z "Uwaga" TVN. To było genialne - dodała córka Wisłockiej.
Michalina Wisłocka napisała książkę, która zmieniła wszystko. Ale zanim "Sztuka kochania" podbiła rodzimy rynek księgarski i zrewolucjonizowała seksualność PRL-u, jej autorka musiała przejść długą drogę. Słynna ginekolog poświęciła lata na przełamywanie konserwatywnej obyczajowości i przepychanki z bezduszną cenzurą. Opowieść o powstaniu "Sztuki kochania" Michaliny Wisłockiej to historia rewolucji seksualnej w wersji PRL.
Reżyserią „Sztuki kochania” zajęła się Maria Sadowska, związana z tematyką kobiecą w polskiej kinematografii. Scenariusz napisał Krzysztof Rak, który został uhonorowany wieloma nagrodami za scenariusz "Bogów". Michał Sobociński odpowiada za zdjęcia, natomiast producentami filmu są Piotr Woźniak-Starak oraz Krzysztof Terej, stojący za spektakularnym sukcesem "Bogów". W postać Michaliny Wisłockiej wcieliła się Magdalena Boczarska, laureatka Złotych Lwów za rolę w filmie "Różyczka" Jana Kidawy-Błońskiego.