''Teksańska masakra piłą mechaniczną'': Nie żyje Marilyn Burns. Aktorka miała 65 lat
Amerykański serwis TMZ podał właśnie informację, która z pewnością zasmuci wszystkich fanów kina grozy. *Marilyn Burns, aktorka i odtwórczyni głównej roli w legendarnej „Teksańskiej masakrze piłą mechaniczną” Tobe’a Hoopera, została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w Teksasie. Miała 65 lat.*
TMZ, powołując się na rzecznika aktorki, pisze, że Burns została znaleziona przez jednego z członków swojej rodziny. Przyczyna śmierci nie jest na razie znana. Wiadomo jedynie, że jej ciało przewieziono do kostnicy w Houston, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja.
Burns przyszła na świat 5 lipca 1950 roku w Erie w stanie Pensylwania. Na ekranie zadebiutowała 20 lat później małą rólką w komedii „Brewster McCloud" w reżyserii Roberta Altmana. Jednak prawdziwym przełomem okazał się angaż do niskobudżetowego horroru nikomu wówczas nieznanego reżysera Tobe’a Hoopera. „Teksańska masakra piłą mechaniczną” weszła na ekrany w 1 października 1974 roku i okazała się jednym z najbardziej wpływowych filmów w historii gatunku (więcej tutaj).
Dzięki roli Sally Hardesty, jedynej bohaterki filmu ocalałej z rzezi, jaka dokonała się na farmie rodziny Sawyerów, Burns została obwołana ekranową scream queen (więcej tutaj) i obsadzona w kolejnym horrorach – m.in. „Zjedzeni żywcem” (gdzie wystąpiła obok innej gwiazdy kina grozy, Roberta Englunda), „Kiss Daddy Goodbye” czy telewizyjnym „Helter Skelter”.
(fot. Facebook)
Ostatnim filmem aktorki jest nieukończony jeszcze dramat „In a Madman’s World” w reżyserii Josha Vargasa. Marilyn Burns była częstym gościem konwentów, gdzie chętnie spotykała się ze swoimi fanami i dziennikarzami.