Tom Holland planuje zakończyć karierę aktorską. "Nie zobaczycie mnie więcej w filmach"
Jego ostatni film o przygodach Spider-Mana zarobił dla Marvela ponad 1,9 mld dolarów na całym świecie. Tom Holland to jedna z największych gwiazd Hollywood. Ale aktor śmiało mówi o tym, z jakich powodów rzuci aktorstwo.
Tom Holland gra w filmach od nastoletnich lat. Jedną z pierwszych jego produkcji był film "Niemożliwe", czyli obsypana nagrodami historia o amerykańskiej rodzinie, która przeżyła katastrofę, jaką było tsunami w Tajlandii w 2004 r. Od tamtego czasu Tom nabrał mnóstwo doświadczenia, grając w takich filmach jak "Wojna o prąd" czy "Zaginione miasto Z", ale przede wszystkim dostał rolę Spider-Mana w Marvelu, z którym nie rozstaje się od wielu lat. Aktor jednak nie ma zamiaru kurczowo trzymać się swojego stołka w Hollywood.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tom Holland o tym, kiedy zakończy swoją karierę
Holland nie wyklucza, że kiedyś całkowicie zniknie z show-biznesu. - Golf i bycie tatą - to jego wizja przyszłości. Aktor chce skupić się na rodzinie i cieszyć się życiem z dala od kamer. - Kiedy będę miał dzieci, nie zobaczycie mnie już w filmach - powiedział w wywiadzie dla "Men's Health". Przyznał też, że nieustannie szuka wymówek, by rzucić aktorstwo i wieść "normalne życie".
Holland zaangażował się w biznes spoza branży filmowej - promuje swoją linię napojów bezalkoholowych. Pytany o to, czy to krok w stronę zmiany kariery przyznał, że to tylko dodatkowa pasja, bo wciąż kocha wcielać się w Spider-Mana. Wraz ze swoją partnerką, Zendayą, pracują nad kolejną częścią serii Marvela.
Przypomnijmy, że Holland i Zendaya spotykają się oficjalnie od 2021 r. Wtedy też w kinach można było ostatni raz zobaczyć Toma w kostiumie człowieka-pająka. Film "Spider-Man: Bez drogi do domu" był wielkim, kinowym hitem, który zgarnął ze sprzedaży biletów prawie dwa miliardy dolarów, co w ostatnim czasie Marvelowi nie udawało się już tak często, jak wcześniej, gdy w kinach triumfy świeciły pierwsze filmy z serii "Avengers" czy "Strażnicy Galaktyki".
Tom i Zendaya żyją i pracują ze sobą nad kolejnymi projektami. Nie pojawiają się jednak często razem publicznie. Holland przyznał w rozmowie z "Men's Health", że każde z nich ma swoją przestrzeń i moment, by błyszczeć na czerwonych dywanach. - To prawdziwe złoto - powiedział, komentując fakt, że Zendaya doskonale wie, czym jest popularność i jakie są kulisy pracy w branży filmowej. Podobnie jak jej partner, Zendaya zaczynała karierę w show-biznesie jako dziecko.
Dziś Zendaya to gwiazda uniwersum "Diuny" czy serialu "Euforia", a przed laty była znana przede wszystkim z produkcji Disneya dla dzieci i nastolatków. Kto pamięta takie tytuły jak "Taniec rządzi", "Nie-przyjaciele" czy "Zaplikowani"?
Największe rozczarowanie roku? A największa beka mijającego 2024 r.? Wybieramy porażki i sukcesy w świecie filmu i seriali. Lista jest długa i kontrowersyjna, jak to w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: