Tomasz Dedek: "Obrzydliwy" postępek na sumieniu
Ciężko pracował na swoją pozycję
Doskonały i utalentowany aktor, sprawdzający się zarówno w repertuarze dramatycznym, jak i komediowym. Tomasz Dedek - który we wrześniu obchodzi 60. urodziny - ciężko pracował na swoją pozycję; regularnie występował w teatrze, zbierając doskonałe recenzje, a każdą wolną chwilę spędzał na planie filmowym.
Choć dorobił się pewnej etykietki (grywa zazwyczaj albo złoczyńców, albo policjantów), a ostatnimi czasy widzowie kojarzą go głównie z Jędrulą z "Rodziny zastępczej”, Dedek wcale nie czuje się zaszufladkowany.
O swoim życiu prywatnym opowiada niechętnie – wiadomo, że od wielu lat jest szczęśliwym mężem i ojcem. I nic nie jest w stanie zmącić tego szczęścia.
No, może prócz błędu młodości. Aktor ma bowiem na sumieniu rzecz, którą sam nazywa "obrzydliwą", postępek, którego wstydzi się i za który płaci do dziś.