**"Dziennik" opublikował kolejny sondaż prezydencki. Za faworytami: Donaldem Tuskiem i Lechem Kaczyńskim pojawił się Tomasz Lis.**
Tomasz Lis i Maria Kaczyńska
Na Donalda Tuska chce głosować 26 proc. ankietowanych, natomiast Lech Kaczyński cieszy się poparciem 16 proc. Polaków. Kolejne miejsca zajmuje polityk i właśnie Lis.
Tomasz Lis i Hanna Lis
Włodzimierz Cimoszewicz cieszy się poparciem 11 proc. natomiast na Tomasza Lisa chciałby głosować prawie co dziesiąty Polak (9 proc.). Lis razem z byłem premierem są jedynymi kandydatami zdolnymi powalczyć z "wielką dwójką".
W studiu
Przypomnijmy, że dziennikarz nie ma szczęścia do sondaży prezydenckich. Przed wyborami prezydenckimi w 2005 roku z powodu znalezienia się na liście kandydatów do prezydentury Lis miał problemy zawodowe.
Pretekst do zwolnienia
Ta wiadomość stała się dla władz TVN pretekstem i powodem do zwolnienia dziennikarza z redakcji "Faktów". Oficjalnie stało się to z jednego prostego powodu...
Co z etyką dziennikarską?
Lis według stacji nigdy nie zaprzeczył temu, że za jakiś czas nie wejdzie do polityki, pozostając według włodarzy stacji w niezgodzie z etyką dziennikarską.
W programie 'Tomasz Lis na żywo'
Wtedy ostatecznie Lis nie wystartował w wyborach, jednak w wywiadach nie odżegnywał się od fascynacji polityką nie tylko jako dziennikarz. Według wielu komentatorów spotkania z czytelnikami jego książek przypominały wiece wyborcze.
Polacy chcą Lisa?
Najnowszy sondaż potwierdzenia przypuszczenia, że część Polaków, także widziałaby dziennikarza w Pałacu Prezydenckim. Do wyborów pozostał ponad rok.
Bez komentarza ze strony zainteresowanych
Na razie wciąż oficjalnie nie wiadomo, kto wystartuje w wyborach prezydenckich. Nie potwierdzili tego oficjalnie nawet Tusk ani Kaczyński.
Tymczasem Tomasz Lis na razie cały czas pojawia się na ekranach w poniedziałki w autorskim programie "Tomasz Lis na żywo" nie komentując sondaży.